 |
po raz kolejny coś sobie uświadomiłam, Ty nie chcesz żebym o CIebie walczyła, Ty nie potrzebujesz mojego wsparcia, nie chcesz spędzać ze mną czasu, chcesz żebym zniknęła z Twojego życia, albo najchętniej zerwałbyś ze mną kontakt gdyby istniał nawet najbanalniejszy powód. ale prosze uprzejmie znikne z Twojego życia, wymarzę CIe z pamięci, każde wspomnienie z Tobą tylko potem nei ma przebacz.nie chciej wrócic, nie szukaj mnie, dla Ciebie nie istnieje........
|
|
 |
ładowalismy motor, gdy zadzwonił Twoj telefon, wziąłeś go na głośnik i zacząłeś się tłumaczyć że masz słaby zasięg, potem się odezwiesz aż tu nagle żeński, wdzięczny głosik powiedział do Ciebie "myszko" a mi świat stanął przed oczami i ciemność nastała...
|
|
 |
gdyby tak człowiek mógłby się roztopić.GOsia tu i teraz zamieniłaby sie w kałuże u jego stóp. ten półnagi seksowny swietny towar, metr dziewiędziesiąt wzrostu własnie z nia filtruje. z niewygadaną, chłopkowatą Gosią S.
|
|
 |
Wtem me˛z˙czyzna zauwaz˙ył ja˛, po czymskre˛cił w jej
strone˛. Fliss wstrzymała oddech. Nie ruszyłaby sie˛
z miejsca, gdyby jej z˙ycie od tego zalez˙ało.Zabawne, z˙e tyle o nim mo´wiono, a nikt nie
wspomniał, z˙e facet jest tak niewiarygodnie przystojny.
Wstała, us´cisne˛ła mu dłon´ i natychmiast poz˙ałowała
swych dobrych manier, poniewaz˙ ten zwyczajny
dotyk sprawił, z˙e nogi omal sie˛ pod nia˛ nie ugie˛ły
|
|
 |
bo dar obecności i otwarcia jest jedną z najpiękniejszych rzeczy jaką możemy komuś ofiarować :)
|
|
 |
rzeczowe wnikliwe orzmowy o ponczochach z podwiazkami powinny wprowadzic atmosfere poufalosci i odrzec erotyzm z tajemniczosci...
|
|
 |
musiałabym byc pozbawona chromosomu X zeby nie docenic tych długich rzęs przykrywających te brązowe oczy, tego tyłeczka, uśmiechu oraz rozsadzających skóre bicepsów
|
|
 |
- A jeśli się nam nie uda?
- A jeśli wielki meteoryt spadnie na ziemię?
|
|
 |
Powinno ci się zabronić uśmiechać do każdej
kobiety powyżej dwunastego roku życia, i to pod karą
śmierci.
|
|
 |
i doszło do mnie dopiero wczoraj że Ty nigdy nie bedziesz uwzględniał mnie w swoim życiu, w swoich planach, w swoim sercu. Nie ma tam dla mnie miejsca i chyba nigdy nei było...
|
|
|
|