| 
                                                                            
                                                                                            
                                                
                                                
                                                                                                                            
                                            
                                        
                                        
                                                                                        
                                                
                                                    
                    
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | zapamiętaj mnie na zawsze, bo drugi raz już nas nie będzie. |  |  
             
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | wszyscy myślą, że już zapomniałam. niech tak myślą. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | czemu o was nie walczysz, skoro go kochasz? |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | mam zgadywać co oznacza twoje spojrzenie? |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | i to nieustanne pragnienie by posmakować jeszcze raz twoich warg. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | opowiadałam mu o tym jaka jestem silna, samodzielna, niezależna. pogłaskał mnie po głowie, pogłaskał moją samotność. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | spójrz w jej załzawione oczy i powiedz, że nigdy nie kochałeś. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | jestem w pobliżu, czuję, słyszę, ale tak naprawdę to nie jestem ja. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | chciałam mu udowodnić, że potrafię dać sobie radę bez niego, a wtedy on postanowił mi pokazać, że jest mu całkiem dobrze beze mnie. i tak się nawzajem zabijaliśmy tym naszym pozornym szczęściem. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | on już nie wróci. za bardzo dostał prawdą w twarz. |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | przyszedł, narobił syfu, odszedł. znajome? |  |  
            
            
                
                    
                        |  | 
                                
                                    
                                                                            | słuchałam, gdy mówiłeś. mówiłam, gdy potrzebowałeś pocieszenia. uśmiechałam się, gdy ty to robiłeś. płakałam, gdy tobie życie waliło się na grzbiet. w zamian otrzymałam soczyste "spierdalaj", gdy to ja potrzebowałam pomocy. |  |  |  |