 |
Autor każdego mojego uśmiechu.
|
|
 |
`. Zakochana kobieta zawsze będzie zazdrosna o przeszłość ukochanego, bo przeszłość ta zawsze będzie dla niej zagrożeniem..
|
|
 |
`. Idąc ulicą myślisz - czemu tak? czemu los raz kolejny zranił mnie aż tak? zamiast dobrze jest źle, wszystko wali się. powiedz, powiedz dlaczego tak jest..?
|
|
 |
`. Nie mów mi o tęsknocie, bo to nie Ty nie spałeś dzisiaj w nocy, pijąc kakao, słuchając 'please don't leave me'
|
|
 |
`. Co mam ci powiedzieć? Że świat mi się rozsypał?
|
|
 |
`. usłyszała dźwięk swojego telefonu. sms. na wyświetlaczu widniało jego imię. serce nagle zaczęło jej szybciej bić. wiedziała, że już dawno ze sobą nie gadali, bo właściwie nie mieli już o czym, przynajmniej jego zdaniem. pomyślała, że może jednak dostał olśnienia i zorientował się, że tak naprawdę tylko ją kocha. długo zwlekała z kliknięciem 'otwórz', jeszcze przez chwilę chciała zatrzymać przy sobie ostatnią iskierkę nadziei. w końcu się odważyła - szybko przeleciała wzrokiem cały tekst, jak zwykle odruchowo szukając dwukropka i gwiazdki postawionych obok siebie na końcu wiadomości. nic jednak nie znalazła. on po prostu chciał wiedzieć co było na zadanie z matmy
|
|
 |
`. Telefon komórkowy znów zabrzmiał dla niej ulubioną melodyjką, oznaczającą przychodzący sms. Odblokowała i spojrzała na ekran. Jej mordka odzyskała dawny uśmiech, gdy patrzyła na imię, które wysłało jej wiadomość. Mimo, iż pytał się tylko, jak się jej spało, skakała z radości jak głupia. I nazwał ją słoneczkiem. Poczuła, że w żołądku coś jej się kołacze.
|
|
 |
`. Jesteś na gg. A ja nie wiem, co mam robić. Bezmyślnie patrzę na żółte słoneczko oznaczające, że jesteś dostępny.
|
|
 |
`. - wiesz co lubię robić najbardziej ? - no ? - leżeć na łóżku z słuchawkami w uszach i patrzeć w sufit . - czemu akurat to ? - bo kiedyś jak to robiłam, on zawsze pisał ..
|
|
 |
`. najjaśniejszą gwiazdę nazwała jego imieniem , by każdej nocy zaglądał do jej okna .
|
|
 |
`. w za dużej koszuli taty, siedze nad książką, i chlipie nosem. miałam nadzieje, że taki moment, moment twojego odejścia, nigdy nie nadejdzie.
|
|
 |
`. znasz to uczucie , kiedy wieczorem , dźwięk sms'a przyprawia Cię o palpitację serca ?; )
|
|
|
|