 |
|
ja pierdole. i znowu zawale naukę i kolejny sprawdzian. po raz kolejny wciągnęła mnie płyta i jej zajebisty przekaz.
|
|
|
|
Gdy widzę Twoje błędy ortograficzne, mam ochotę przypierdolić Ci słownikiem.
|
|
|
|
piszę teksty, bo praktycznie tylko to umiem. mówią : jedź z tym ! piszę - co mi zależy w sumie
|
|
|
|
granie mi na nerwach ? daj spokój - prędzej nauczysz się grać na grzebieniu niż mnie to ruszy.
|
|
|
|
te czasy pamiętam jak przez mgłę - bo pamiętam niewiele. zamykając oczy staje mi przed oczami obraz kilkudniowego piekła w domu. widzę łzy matki i ojca i pogrążoną w smutku rodzinę. przypominam sobie swój żal do Boga, i milczenie Twojej mamy, która gdyby mogła krzyczałaby w niebogłosy. najbardziej utkwił mi w pamięci dzień pogrzebu - ostatnie pożegnanie, i ostatni widok Twojej twarzy. tato, który ledwie się trzymał i mama która nie trzymała się wcale. Teraz chyba jest lepiej
|
|
|
|
kocham noc. kocham ten klimat gdy siadam przy biurku kładę drinka obok , i piszę. w przeciągu kilku minut zapełniam kartkę kolejnymi wersami - a w tle gra bit. nikt mi nie przeszkadza , jestem ja i rap - nic więcej mi nie trzeba.
|
|
|
|
Zaczyna się ta częsć, wtedy zaciskam pięść, Czuje mocna z ulicą więź.
|
|
|
|
Bo teraz nie mamy nic,i nadal tak głupio musimy żyć jak by nie stało się zupełnie nic..[*]
|
|
|
|
moment zwątpienia i wszytsko przemija. Czas jak bezlitosny skurwiel- bez zgody zabija !
|
|
|
|
wytrzymaliśmy pół roku, wytrzymajmy jeszcze więcej < 3
|
|
|
|
propozycja nagrania coraz bliżej < 3 ten rap siedzi w nas!
|
|
|
|
Dodaj komentarz
