 |
Może szczęście mnie omija, może...
|
|
 |
A te tanie lale chciałyby tu na bogato.
|
|
 |
Nie mów co żem powinien, słuchaj jak brzmi cmok w tyłek - muah.
|
|
 |
I teraz, minął rok, a ja dopiero teraz rozumiem dlaczego nikt inny nie zagrzał miejsca przy mnie. Nie dlatego, że nie ma dobrych mężczyzn, bo zapewne są tacy.. Ale dlatego, że żaden nie będzie pasował na jego miejsce. Nie ma mężczyzny, który mógłby wejść i wpasować się w ten fragment mojego serca. Kiedy zadecydowałam się go pokochać, podjęłam decyzję. Wtedy o tym nie wiedziałam, dziś widzę, obdarzając go miłością, wszystkim innym zabrałam na nią u mnie szanse. To ten jeden, którego upatrzyłam sobie kochać do końca życia. I nie ma miejsca i nie ma szansy, sensu żeby próbować. Odrysowałam go na sercu, zrobiłam lokum na wymiar i nikt do niego nie będzie pasować. Nikt nie będzie przeze mnie kochany. Mogą byc podziwiani, uwielbiani i szanowani. Ale szczerze i prawdziwie tylko jego bede kochać przez reszte uderzeń serca. /bm
|
|
 |
Staram się zrozumieć co wydarzyło się między nami. Szukam rozwiązania i odpowiedzi na pytania, które wciąż kumulują się w mojej głowie. Kopię głębiej we wspomnieniach i szukam jakichś poszlak. Gdzie i kiedy, jak i dlaczego to wszystko tak się potoczyło. Wiem, że póki nie zrozumiem, co wtedy się wydarzyło i co było początkiem naszego końca, nigdy sie z tym nie uporam. Myślę, że zaczęło się o wiele wcześniej niż sądziłam. Że to nie stało sie nagle, że do końca prowadziła długa, kręta droga. Analizuję kto, ja czy on, pozwoliliśmy się temu rozpaść. Szukam śladów, odcisków, wiadomości. Czegokolwiek co mogłoby mi odpowiedzieć na pytanie, dlaczego ten związek się rozpadł. Dlaczego dwoje ludzi, których łączyła miłość, zrezygnowało i nie dało rady walczyć o nią. Dlaczego przestaliśmy rozmawiać ze sobą, a zaczęliśmy słuchać innych. Dlaczego podejmowalismy decyzje o naszym życiu kierując sie sugestiami. Dlaczego oddaliśmy naszą miłość w ręce złych ludzi. /bm
|
|
 |
Co dzień rano tak bardzo się boję, że stracę coś, co jest ważne, że to odejdzie z Tobą na zawsze.
|
|
 |
Zasypiam z myślą, że wszystko jutro się zmieni, wykrzyczę światu swoje zdanie i pójdę w to nieznane, choć nie wiem, co tam znajdę.
|
|
 |
Czy cały ten lęk tylko w mojej głowie jest?
|
|
 |
Trzymaj mocno za rękę, nie puszczaj, gdy mnie trzymasz mam siłę.
|
|
 |
Buduję dom, karmię czułością, kiełkuję go, podlewam wodą, rośnie mi dom wolny od wojen, pełen światła, pełen mnie i Ciebie.
|
|
 |
Tak śni mi się co noc, że to wszystko kiedyś gruchnie, runie nagle, nagle pęknie cała złość, i tylko zapach Twojej skóry przypomina, że to sen..
|
|
 |
Pal papieros i przestań mi tutaj misiować, a co, ja jakiś żelek od Haribo?
|
|
|
|