|
I czasem, przychodzi taki moment w życiu człowieka, że trzeba zrezygnować, zapomnieć, pójść na przód. I nieważne jak cholernie by ci zależało, jak trudne by to było. Po prostu trzeba.
|
|
|
, 🤕😥🤕Nie możesz zmienić ludzi. Możesz zmienić swoje oczekiwania. Możesz wyznaczać granice i podejmować decyzje, ile poświęcasz czasu i wysiłku. Możesz ponownie skupić swoją uwagę. Możesz ćwiczyć akceptację i odpuszczanie. Ale nie możesz przekształcić kogoś w to, kim chcesz lub potrzebujesz, żeby był. Nie można ich zmusić do zmiany, zanim nie będą gotowi. Nie można ich prosić, by stali się kimś innym niż autentycznie są. Nie powinieneś. I to może być bolesna prawda. Że bez względu na to, jak bardzo błagasz i wyjaśniasz rzeczy. Bez względu na to, ile razy mówisz, czego potrzebujesz i komunikujesz, co boli, że osoba, na której Ci zależy, nie może pojawić się za Tobą w taki sposób, jaki potrzebujesz. Że czasem nie ma kogo obwiniać i co naprawiać. 🕊️💞💐💔
©Ostatni książę 👑✨
|
|
|
Młode umysły, nie zakochujcie się w uśmiechu. Albo spokojne oczy, miękkie dłonie i różowe policzki. Nie z tym, jak ludzie się ubierają, ani jak wyglądają na zdjęciach.
Zakochaj się w nastawieniu myślenia. Z charakterem. Z tym, jak ludzie sobie radzą. Zakochaj się w ludziach, którzy potrafią się nosić tak dobrze, jakby świat nie był strasznym miejscem. Kto jest pewien czego chce lub że coś będzie nawet wtedy, gdy jeszcze nie wiedzą czego. Zakochaj się w ludziach, którzy mają ten ogień. Którzy czasem się gubią, ale zawsze znajdują swoją drogę. Którzy są wierni swoim uczuciom. Którzy chcą spotkać różne wersje siebie – ekstatyczne, zachwycone, smutne, sfrustrowane – i wiedzą, jak je oswoić. Zakochaj się w ludziach, którzy znają siebie na innym poziomie, aby inni ich nie mylili i nie mylili innych.
Zakochaj się w ludziach, którzy kochają samych siebie. Tylko ludzie, którzy kochają siebie, wiedzą, jak kochać innych.
—Ali, (Pahimakas
|
|
|
Czy kiedykolwiek za mną tęsknisz
Tak jak ja za tobą tęsknię?
Czy ty w ogóle o mnie myślisz
Tak jak kiedyś?
Ty też jesteś zepsuty
I tęsknię za tym, by być razem
Tak jak ja?
Czy może ruszyłeś dalej
Nawet nie dbając o to, by spojrzeć wstecz, prawda?
|
|
|
Trudne czasy to tylko faza.
Nie trwają wiecznie.
Życie to cykl wzlotów i upadków.
Pamiętaj, to też minie.
Jesteś teraz w środku burzy, ale przed nami czyste niebo. Poczekaj.
|
|
|
Możesz nie wierzyć ale zapłakałam dziś nad Tobą ../lvmesz
|
|
|
Prawda jest taka,
nigdy nie dano ci szansy na bycie miękkim. Żeby się zrelaksować.
By się zrzekać.
Od samego początku
zostałeś zmuszony do roli, która wymagała
Ty masz kontrolę.
I choć rozkwitasz jako przywódca,
pragniesz czegoś innego niż suwerenność.
Zawsze byłeś tym, na którym polegało,
ale rzadko miałem na kim polegać.
I och, jak słodko byłoby po prostu unosić się.
Po prostu dryfować i płynąć i czuć wolność gubienia się w kimś, komu ufasz.
Zanurzyć się w objęciach kogoś niezachwianego.
Ktoś tak zaciekle lojalny, że kiedy patrzysz mu w oczy widzisz nie do zerwania więź. Zasługujesz na energię równą Twojej własnej. Ktoś, kogo ambicja i napęd wzrasta, by spotkać cię dokładnie tam, gdzie jesteś.
Tam, gdzie zawsze byłeś.
Tak długo nosiłeś ciężar niespełnionych obietnic, które zamieniły się w ciężar.
To nie twoja wina.
Zobacz, jak daleko zaszłaś.
Łatwiej iść tymi drogami samemu
niż ciągnąć kogoś za sobą.
Wszystko, o co prosisz w zamian
to te same rzeczy, które rozdajesz za darmo.
|
|
|
I find my way to the bottom of this bottle
She's in my head, please don't get me started
I could talk about her all day
She's on my mind always
|
|
|
Jeśli kiedyś bardzo kogoś skrzywdzisz wiedz że karma zawsze wraca …
|
|
|
Pamiętam ten dzień na ławce w parku. Zimny marcowy, zimowy. Dzień który zaczął się dramatem. Myślałem, że to ostatni dzień mojego życia. Płacząc z twarzą wtuloną w jej płaszcz wylewał się ze mnie cały ten ból, który czułem od dłuższego czasu. Zrozumiałem w tamtym momencie, że to jednocześnie najgorszy i najlepszy dzień w moim życiu. Oto byłem w jej ramionach. Zraniony, ale gotowy żyć. Spojrzałem w jej oczy i zapomniałem o wszystkim co było. Liczyło się tylko to, że trzymałem ją za rękę. Ta chwila, kiedy myślałem, że widzę ją pierwszy i ostatni raz. Najsmutniejsza i najszczęśliwsza w moim dotychczasowym życiu. /maxsentymentalny - wspomnienia.
|
|
|
|