 |
Pierdol to. Nie bądź dziewczyną, która potrzebuje mężczyzn.
Bądź dziewczyną, której potrzebują mężczyźni.
|
|
 |
Do niedawna każdy poranek był katorgą wiążącą się ze stawieniem czoła kolejnemu dniu, który jak cudowny by nie był - miał dotrzeć do wieczoru identyfikującego się z sunącymi po policzkach łzami. Do niedawna, bo teraz przekręcając się na drugi bok, wpadam na Niego. Oddycham z ulgą, kiedy okazuje się, że nie obudziłam Go. Nie chcę, żeby już wstawał. Obserwuję przez chwilę Jego wargi, garbaty nos, który tak uwielbiam, włosy, które sterczą gdzieniegdzie po spaniu, klatkę piersiową unoszącą się przy każdym oddechu. Zaczyna się uśmiechać, a ja przed chwilę myślę, że śni Mu się coś miłego, lecz wówczas mruczy półgłosem "czuję, że na mnie patrzysz", rozchyla powieki ukazując wzrok, który uwielbiam i nachylając się w moją stronę całuje mnie jakby z gwarancją, że ten dzień zakończy się równie pięknie jak się rozpoczyna.
|
|
 |
w sumie rozumiem gejow. faceci są fajni.
|
|
 |
Powinnam w końcu oduczyć się nawyku tęsknienia
za ludźmi, dla których nic nie znaczę.
|
|
 |
lubię swoją niezależność. nienawidzę swojej samotności.
|
|
 |
Normalny uśmiech, banalne spojrzenie,
a jednak coś wyjątkowego.
|
|
 |
siedzisz i tęsknisz za nim, płaczesz po nocach, masz nadzieję, że on
jeszcze wróci. wyrywasz sobie włosy, słuchasz smętnych, dołujących
piosenek, chodzisz w dresach, załamujesz się, nie jesz.
a on co? on pewnie leczy kaca po wczorajszej imprezie.
|
|
 |
Można nie spać przez cały tydzień, przepłakać całą noc,
stracić głowę z miłości i nikt niczego nie zauważy.
|
|
 |
Potrafię 20 razy przeczytać od ciebie tego samego sms, bo
daję mi on tyle radości jakbym czytała go po raz pierwszy.
|
|
 |
Boże, spraw, aby ON budząc się jutro rano zrozumiał że:
kocha mnie, tęskni za mną i nie może beze mnie żyć. Amen.
|
|
 |
Piszę wszystko to, czego boję się powiedzieć na głos.
|
|
|
|