głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika lovestick

nie obiecujmy sobie całego życia. nie obiecujmy sobie nawet kilku lat  świąt czy choćby następnych wakacji. nie obiecujmy sobie nic. po prostu miejmy pewność  że jutro też będzieMY istnieć. nieswiadomosc

nieswiadomosc dodano: 27 stycznia 2012

nie obiecujmy sobie całego życia. nie obiecujmy sobie nawet kilku lat, świąt czy choćby następnych wakacji. nie obiecujmy sobie nic. po prostu miejmy pewność, że jutro też będzieMY istnieć./nieswiadomosc

otóż to kochana  mnie  najbardziej rozbraja to  że wchodzę na czyjś profil widzę swój wpis ze 150 plusikami  mówię że to moje  a to coś mi śmie czelność mówić  że jestem 'talentką spierdoloną  dziwką' bo wszystkie moje wpisy są z neta  a ja się ośmieszam  bo piszę że to jest moje. śmiech na sali.. teksty zozolandia dodał komentarz: otóż to kochana, mnie najbardziej rozbraja to, że wchodzę na czyjś profil widzę swój wpis ze 150 plusikami, mówię że to moje, a to coś mi śmie czelność mówić, że jestem 'talentką spierdoloną, dziwką' bo wszystkie moje wpisy są z neta, a ja się ośmieszam, bo piszę że to jest moje. śmiech na sali.. do wpisu 27 stycznia 2012
już  mnie wkur    te głupie paniusie. teksty zozolandia dodał komentarz: już mnie wkur*** te głupie paniusie. do wpisu 27 stycznia 2012
Pozdrawiam wszystkie talenciary  które popularność zyskują na twórczości innych użytkowników  bądź autoreklamie własnego profilu  dla których szczytem sławy jest wysokie miejsce w rankingu i po dwieście plusików przy każdym wpisie.. Prawdziwe talenty nie potrzebują rozgłosu i nie próbują siłą zabłysnąć. Amen.

zozolandia dodano: 27 stycznia 2012

Pozdrawiam wszystkie talenciary, które popularność zyskują na twórczości innych użytkowników, bądź autoreklamie własnego profilu, dla których szczytem sławy jest wysokie miejsce w rankingu i po dwieście plusików przy każdym wpisie.. Prawdziwe talenty nie potrzebują rozgłosu i nie próbują siłą zabłysnąć. Amen.
Autor cytatu: impulsive

Dziękuje Boże  że mi go dałeś  że postawiłeś go na mojej drodze  że jesteśmy razem  szczęśliwi  że nie są u nas na porządku dziennym awantury i litanie wyzwisk  że on wie co mam na myśli  nawet jeśli nie zdarzyłam nic jeszcze powiedzieć  że zawsze potrafimy dojść do kompromisu  że  uwielbimy się nawzajem denerwować  tłumacząc  że to tak z miłości  że nie musimy sobie stawiać głupiego ulimatum. Dziękuje Boże  że  jedyną naszą poważną kłótnią   która powtarza się dzień w dzień dotyczy tego kto kogo bardziej kocha.

zozolandia dodano: 27 stycznia 2012

Dziękuje Boże, że mi go dałeś, że postawiłeś go na mojej drodze, że jesteśmy razem, szczęśliwi; że nie są u nas na porządku dziennym awantury i litanie wyzwisk; że on wie co mam na myśli, nawet jeśli nie zdarzyłam nic jeszcze powiedzieć; że zawsze potrafimy dojść do kompromisu; że uwielbimy się nawzajem denerwować, tłumacząc, że to tak z miłości; że nie musimy sobie stawiać głupiego ulimatum. Dziękuje Boże, że jedyną naszą poważną kłótnią , która powtarza się dzień w dzień dotyczy tego kto kogo bardziej kocha.

nie wiem co będzie dalej  dlatego zgodnie z zasadą 'Carpe diem'    kieliszki w górę!

zozolandia dodano: 27 stycznia 2012

nie wiem co będzie dalej, dlatego zgodnie z zasadą 'Carpe diem' - kieliszki w górę!

wejść na szczyt  i pozdrowić środkowym palcem  tych cwaniaków na  dole.

zozolandia dodano: 27 stycznia 2012

wejść na szczyt i pozdrowić środkowym palcem tych cwaniaków na dole.

musnął mój kark  zamknęłam oczy i na chwilę odpłynęłam z jego objęć  nie tak całkiem daleko  jedynie na odległość ramion. nagle zobaczyłam w swojej dłoni nóż  moje palce zaciskały się na nim do białości. spojrzałam w jego oczy. były zamknięte  a na jego wargach widniał uśmiech. moja dłoń powędrowała za jego plecy i z niewiarygodną wprawą wbiła ostrze między jego łopatki. nie do końca świadoma  ze zdziwieniem spojrzałam na czerwoną plamę  powiększającą się coraz bardziej. podniosłam swoją dłoń i ujrzałam na niej szkarłatny płyn. skierowałam wzrok na jego twarz. nie dowierzałam własnym oczom  wciąż się uśmiechał  bez cienia bólu  bez żadnej zmiany. poczułam się lżej. przymknęłam powieki  a gdy je uchyliłam  znów znajdowałam się w jego ramionach  znów dzieliły nas centymetry. ukrywając się w samej sobie  głębiej  odpowiedziałam ciche 'ja ciebie też'  myśląc jakby to było  gdyby moje chore wizje przejęły kontrolę. spojrzałam na dłoń. widniały na niej odbite kształty rękojeści nieswiadomosc

nieswiadomosc dodano: 26 stycznia 2012

musnął mój kark, zamknęłam oczy i na chwilę odpłynęłam z jego objęć, nie tak całkiem daleko, jedynie na odległość ramion. nagle zobaczyłam w swojej dłoni nóż, moje palce zaciskały się na nim do białości. spojrzałam w jego oczy. były zamknięte, a na jego wargach widniał uśmiech. moja dłoń powędrowała za jego plecy i z niewiarygodną wprawą wbiła ostrze między jego łopatki. nie do końca świadoma, ze zdziwieniem spojrzałam na czerwoną plamę, powiększającą się coraz bardziej. podniosłam swoją dłoń i ujrzałam na niej szkarłatny płyn. skierowałam wzrok na jego twarz. nie dowierzałam własnym oczom, wciąż się uśmiechał, bez cienia bólu, bez żadnej zmiany. poczułam się lżej. przymknęłam powieki, a gdy je uchyliłam, znów znajdowałam się w jego ramionach, znów dzieliły nas centymetry. ukrywając się w samej sobie, głębiej, odpowiedziałam ciche 'ja ciebie też', myśląc jakby to było, gdyby moje chore wizje przejęły kontrolę. spojrzałam na dłoń. widniały na niej odbite kształty rękojeści/nieswiadomosc

a Ty moja droga jak się nie znasz to się nie udzielaj. skąd kurwa wiesz  że wpisy z neta mam?  gówno wiesz. ale co tam  nie znam się to się wypowiem prawda kochanie? teksty zozolandia dodał komentarz: a Ty moja droga jak się nie znasz to się nie udzielaj. skąd kurwa wiesz, że wpisy z neta mam? gówno wiesz. ale co tam, nie znam się to się wypowiem prawda kochanie? do wpisu 26 stycznia 2012
można kogoś znać całą podstawówkę  trzy lata gimnazjum i dwa lata szkoły średniej i nadal nic o niej nie wiedzieć.

zozolandia dodano: 26 stycznia 2012

można kogoś znać całą podstawówkę, trzy lata gimnazjum i dwa lata szkoły średniej i nadal nic o niej nie wiedzieć.

leżałam na podłodze gapiąc się w biały sufit. z głośników jak zawsze leciał ten sam zespół  te same piosenki  bez których nie potrafię żyć. szukałam uszczerbków na białej powierzchni  jednak nie znalazłam ani jednego. choć łopatki boleśnie wbijały się w podłogę  a zimno dobierało się do mnie powoli  leżałam dalej  oddychając nieco głębiej niż zwykle. otworzyłam usta i mimowolnie opowiedziałam sufitowi moją historię. wytrwale słuchał  czego nie można powiedzieć o większości dzisiejszych  przyjaciół . i nie pouczał mnie  za co od razu polubiłam ten rodzaj rozmowy  czy też raczej po prostu monolog. jakby bardziej dotarło do mnie wszystko co się ostatnio działo  a to tylko dlatego  że wypowiedziane zostało na głos. przynajmniej nikt nie mówił nieszczerego  będzie dobrze . miałam pewność  że moje słowa zostaną w tych ścianach. podłoga sufit podłoga sufit podłoga sufit echo wspomnień. nieswiadomosc

nieswiadomosc dodano: 26 stycznia 2012

leżałam na podłodze gapiąc się w biały sufit. z głośników jak zawsze leciał ten sam zespół, te same piosenki, bez których nie potrafię żyć. szukałam uszczerbków na białej powierzchni, jednak nie znalazłam ani jednego. choć łopatki boleśnie wbijały się w podłogę, a zimno dobierało się do mnie powoli, leżałam dalej, oddychając nieco głębiej niż zwykle. otworzyłam usta i mimowolnie opowiedziałam sufitowi moją historię. wytrwale słuchał, czego nie można powiedzieć o większości dzisiejszych "przyjaciół". i nie pouczał mnie, za co od razu polubiłam ten rodzaj rozmowy, czy też raczej po prostu monolog. jakby bardziej dotarło do mnie wszystko co się ostatnio działo, a to tylko dlatego, że wypowiedziane zostało na głos. przynajmniej nikt nie mówił nieszczerego "będzie dobrze". miałam pewność, że moje słowa zostaną w tych ścianach. podłoga,sufit,podłoga,sufit,podłoga,sufit,echo wspomnień./nieswiadomosc

Rozsądek mówi nie nie pij  jednak myślę   CHLEJ.

zozolandia dodano: 26 stycznia 2012

Rozsądek mówi nie nie pij, jednak myślę - CHLEJ.
Autor cytatu: zajaraany

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć