![kiedy odejdzieszsz pamiętaj o mnie Pamiętaj o nas i o tym czym byliśmy. Widziałem jak płaczesz widziałem jak się śmiejesz. Obserwowałem Cię śpiącą przez chwilę. Mógłbym być ojcem Twojego dziecka. Mógłbym spędzić z Tobą życie. Znam Twoje lęki Ty znasz moje. Mieliśmy wątpliwości ale teraz jest dobrze. I kocham Cię przysięgam że to prawda. Nie potrafię żyć bez Ciebie goodbye my lover](http://files.moblo.pl/0/2/38/av65_23816_tumblr_mgztm30r3f1qh46g8o1_1280_large.jpg) |
kiedy odejdzieszsz, pamiętaj o mnie,
Pamiętaj o nas i o tym, czym byliśmy.
Widziałem jak płaczesz, widziałem jak się śmiejesz.
Obserwowałem Cię śpiącą przez chwilę.
Mógłbym być ojcem Twojego dziecka.
Mógłbym spędzić z Tobą życie.
Znam Twoje lęki, Ty znasz moje.
Mieliśmy wątpliwości, ale teraz jest dobrze.
I kocham Cię, przysięgam, że to prawda.
Nie potrafię żyć bez Ciebie /goodbye my lover
|
|
![spośród zbliżających się nieubłaganie ścian opadającego sufitu i podłogi naszpikowanej kolcami. z kłębów dymu strzelających pod niebo płomieni i niepowstrzymanych wybuchów. z pomiędzy latających porcelanowych talerzy i rozrzuconego wszędzie szkła. z echa niepohamowanych krzyków i wcale nie żałowanych przekleństw w najmniej odpowiednim kierunku. z zimnego i okropnego miejsca. z samotności. zabierz mnie kochanie. zabierz mnie do siebie. do domu. nieswiadomosc](http://files.moblo.pl/0/7/21/av65_72113_66721_314143118700410_1706519564_n.jpg) |
spośród zbliżających się nieubłaganie ścian, opadającego sufitu i podłogi naszpikowanej kolcami. z kłębów dymu, strzelających pod niebo płomieni i niepowstrzymanych wybuchów. z pomiędzy latających porcelanowych talerzy i rozrzuconego wszędzie szkła. z echa niepohamowanych krzyków i wcale nie żałowanych przekleństw w najmniej odpowiednim kierunku. z zimnego i okropnego miejsca. z samotności. zabierz mnie, kochanie. zabierz mnie do siebie. do domu./nieswiadomosc
|
|
![nie chcę donośnych zapewnień o miłości rozdzierających gardło nagłym krzykiem. transparentów lub deklamowanych wierszy. zbędnych głośniej niż zwykle wypowiadanych słów które miałyby podkreślić wagę uczuć. nie chcę świadków publiczności oklasków. nawet nie mów do mnie jakby zwykłym codziennym głosem. podaruj mi tylko szeptane wersy w których nazwiesz mnie swoim szczęściem. nieswiadomosc](http://files.moblo.pl/0/7/21/av65_72113_66721_314143118700410_1706519564_n.jpg) |
nie chcę donośnych zapewnień o miłości, rozdzierających gardło nagłym krzykiem. transparentów, lub deklamowanych wierszy. zbędnych, głośniej niż zwykle wypowiadanych słów, które miałyby podkreślić wagę uczuć. nie chcę świadków, publiczności, oklasków. nawet nie mów do mnie, jakby zwykłym codziennym głosem. podaruj mi tylko szeptane wersy, w których nazwiesz mnie swoim szczęściem./nieswiadomosc
|
|
![zostały mi po tobie tylko słowa zdjęcia i wspomnienia. źle wpływające na stan psychiczny i fizyczny mnie.](http://files.moblo.pl/0/2/38/av65_23816_tumblr_mgztm30r3f1qh46g8o1_1280_large.jpg) |
zostały mi po tobie tylko słowa, zdjęcia i wspomnienia.
źle wpływające na stan psychiczny i fizyczny mnie.
|
|
![uśmiechał się ślicznie. szczególnie do niej. za moimi plecami.](http://files.moblo.pl/0/2/38/av65_23816_tumblr_mgztm30r3f1qh46g8o1_1280_large.jpg) |
uśmiechał się ślicznie.
szczególnie do niej.
za moimi plecami.
|
|
![Nie przeciągaj pożegnania bo to męczące. Zdecydowałeś się odejść to idź Mały Książe](http://files.moblo.pl/0/2/38/av65_23816_tumblr_mgztm30r3f1qh46g8o1_1280_large.jpg) |
Nie przeciągaj pożegnania, bo to męczące.
Zdecydowałeś się odejść, to idź / Mały Książe
|
|
![nie zamierzam biegać za kimś kto ciągle przyspiesza kroku](http://files.moblo.pl/0/2/38/av65_23816_tumblr_mgztm30r3f1qh46g8o1_1280_large.jpg) |
nie zamierzam biegać za kimś kto ciągle przyspiesza kroku
|
|
![ale wiesz nie gniewaj się o te czekoladki. zjadłem je bo... bo się o Ciebie troszczę! Wiem żeby Cię zaraz brzuch od nich zaczął boleć. bo przecież często Cię boli jak dużo zjesz słodkości troskliwy M. prawie dałam się nabrać!](http://files.moblo.pl/0/2/38/av65_23816_tumblr_mgztm30r3f1qh46g8o1_1280_large.jpg) |
ale wiesz nie gniewaj się o te czekoladki. zjadłem je, bo... bo się o Ciebie troszczę! Wiem, żeby Cię zaraz brzuch od nich zaczął boleć. bo przecież często Cię boli jak dużo zjesz słodkości / troskliwy M. prawie dałam się nabrać!
|
|
![myślę że lepiej Ci było w dłuższych włosach. Niepotrzebnie je ścinałaś. Szczerze to nie ładnie Ci teraz. spierdalaj](http://files.moblo.pl/0/2/38/av65_23816_tumblr_mgztm30r3f1qh46g8o1_1280_large.jpg) |
- myślę, że lepiej Ci było w dłuższych włosach. Niepotrzebnie je ścinałaś. Szczerze to nie ładnie Ci teraz. - spierdalaj
|
|
![dziękuję bardzo za życzenia chociaż jeden dzień w roku nie zachowujecie się jak skurwysyni.](http://files.moblo.pl/0/2/38/av65_23816_tumblr_mgztm30r3f1qh46g8o1_1280_large.jpg) |
dziękuję bardzo za życzenia, chociaż jeden dzień w roku nie zachowujecie się jak skurwysyni.
|
|
|
|