 |
każdej nocy zasypiam ze strachem , że mogłabym się nie obudzić. że mogłabym zniknąć , zniszczyć , lub po prostu zapomnieć to wszystko. że skończyłabym to wszystko we śnie , nie żegnając się. odejść bez żadnych wyjaśnień. tak naprawdę wstrzymując oddech każdego wieczoru , dłużej o tę parę sekund , modlę się , żeby wszystko ułożyło się jak najlepiej.
|
|
 |
i ta głupia pomyłka kolegi , bez której podejrzewam , że nie byłoby tak jak jest teraz.
|
|
 |
|
lubię gorącą czekoladę, lubię patrzeć w gwiazdy i lubię sorbet truskawkowy. lubię zapach garniera i lubię toffifee, lubię malować paznokcie i lubię czytać książki. lubię się wygłupiać i być niezależna, ale lubię też stabilność i powagę. lubię chodzić w wygodnych najkach i zakładać eleganckie szpilki. lubię moje niesforne włosy i długie rzęsy. lubię słońce, letni wiatr i kawę z mlekiem. lubię chodzić na długie spacery i kąpać się w zimnym morzu. lubię chodzić po plaży i oglądać piękne zachody słońca. lubię moje niewygodne łóżko i szerokie koszulki. lubię długo spać i słuchać głośno muzyki. i ciebie też lubię, ale cii nie mów nikomu. / notte.
|
|
 |
śmiać się ze swojej głupoty - to najczęściej muszę robić
|
|
 |
|
ewidentnie stwierdzam, iż się zakochałam . bez pamięci .
|
|
 |
czasami brakuje mi tej bliskości.. nic wielkiego , po prostu chcę żebyś tu przy mnie był.
|
|
 |
|
ja tylko czasem dławię się łzami. ogólnie jest w porządku. naprawdę. / notte.
|
|
 |
tak mnie uszczęśliwia. a nie jest jeszcze blisko.
|
|
 |
|
Noc - najlepsza pora na wspomnienia. Wyobrażanie co by było gdyby, myślenie nad sensem życie. Po za tym nocą najlepiej jest się użalać z butelką wódki.
|
|
 |
lubię.. nie , uwielbiam. uwielbiam to jak piszemy. jak kiedy jestem zmęczona , pomimo , nie chcesz mnie puścić spać. i to jak dajesz mi do zrozumienia , że nie jestem byle kim.. chociaż tylko przyjaciółką to i tak wystarcza. i to jak pobudzasz moją wyobraźnię. jak się kłócimy na żarty i na serio , bo się martwisz. kiedy piszesz do mnie pierwszy , wybaczasz mi błędy , życzysz mi słodkich snów. mimo że wrabiasz mnie , że wychodzę na idiotkę z powodu własnej głupoty i tak Cię uwielbiam. i uwielbiam też Twoje oczy. uwielbiam jak jesteś blisko.. czuję wtedy taki spokój. kiedy mogę Cię przytulić , chociaż mówisz mi , że nie potrafię. i jak obiecujesz mi , że mnie przytulisz , jak tylko napiszę że coś mnie boli. uwielbiam.
|
|
 |
- Smacznego. - Yyy.. Przecież ja nic nie jem. - Jak to nie ? Widzę jak pożerasz mnie wzrokiem.
|
|
|
|