 |
chciałabym przetrwać ten rok , tak dobrze , jak się zaczął. wesoła , będąca do 4 nad ranem z przyjaciółką , pijąc wódkę , zostawiając za sobą wszystko co było.
|
|
 |
spełniam swój obowiązek będąc tu. nie zostawię przecież tych , którzy mnie potrzebują. ale gdybym miała wybór , to nie wiem , czy bym się w ogóle urodziła.
|
|
 |
był księciem. nie moim , nie z mojej bajki.
|
|
 |
|
bo twój usmiech bardziej uzaleznia niz marihuanna / zakochany_
|
|
 |
chciałabym wiedzieć , co Ty sobie wtedy tak naprawdę myślałeś. tak zrywając i wracając do mnie , raz za razem. bo ja już kompletnie nic nie rozumiem.
|
|
 |
każde słowo , które powiesz w moją stronę , zachowam dla siebie. każde słowo od Ciebie jest ważne.
|
|
 |
|
I nawet gdyby Twoja obecność była trucizną, bez wahania zostałabym z Tobą do końca.
|
|
 |
|
Nie będę przeszkadzać ci, ani mieszać w życiu ale wiedz że domagam się tylko bym była obecna w twoim sercu. [M]
|
|
 |
tyle uczuć schowanych w jednym słowie. radość , szczęście , szczerość , smutek , ból , cierpienie , strach , gniew , złość , rozpacz , wesołość , niepokój , tęsknota , irytacja , samotność , żal , lęk , duma , euforia , wszystkie chwile w nim schowane. każde wspomnienie , pragnienie.. każde słowo , dotyk. tak trudno czasami usłyszeć to słowo , ale ujrzeć je można w oczach.
|
|
 |
wspomnienie tamtych poranków , chałka z masłem na śniadanie , promienie zawsze świeciły tam gdzie miałam moje miejsce. śniadania były świetne. kochałam to.. ale wybici z rytmu , od 7 lat , nie miałam tak fajnego śniadania.
|
|
 |
uwielbiam burze. zawsze kiedy byłam mała , szłam do dziadka pokoju , wdrapywałam się na łóżko i patrzyłam na pioruny. dziadek i mama siedzieli po obu moich stronach. zawsze. tak było dobrze. albo , jeśli to nie była noc , wychodziłam z dziadkiem i chodziliśmy po deszczu. no bo tak było przyjemnie. przemoknięci do suchej nitki wracaliśmy do domu i piliśmy gorącą herbatę. zawsze uśmiechnięci , tak we dwoje.
|
|
 |
gdzieś w kącie stara butelka po wódce.. ciuchy porozwalane po pokoju. pod nimi gdzieś leży pusta paczka po papierosach , a na biurku kolejne dwie nowe , tak na zapas. włączone radio , najlepsze piosenki. akurat pih - biegnij, nie oglądaj się. zobacz co z nią zrobiłeś dupku.
|
|
|
|