 |
|
gdy ja wbijam na salony ty co najwyżej na przedpokój.
|
|
 |
|
- .. no i proszę pani wtedy weszłem - wszedłem - każdy chodzi jak potrafi. / nie wiem czyje?
|
|
 |
|
Pieprzysz jak zdzira, a z twoim głosem możesz ewentualnie zrobić dubbing w pornosie! / masz_malego
|
|
 |
|
Siedziałam na ławce w parku,obok mojego osiedla.Pokłóciliśmy się.Nie pamiętałam już o co,jednak płakałam.Na moje ulubione spodnie spadały łzy wymieszane z tuszem.Mój policzek chyba miał już ich dość,a serce powoli się łamało się na małe kawałeczki,bo nie napisał,nie zadzwonił,nie przyszedł.. - Ja przecież dalej go kocham,on nie może mnie tak zostawić,po zwykłej,nic nie wartej kłótni. - powiedziałam do siebie. Nagle ktoś usiadł koło mnie i mocno przytulił. - Co ty tu robisz? - zapytałam cicho. - Jak to co?Robię wszystko byś była szczęśliwa. - odpowiedziałeś,czule się do mnie uśmiechając. - Boże.Jak dobrze że ciebie mam. - szepnęłam.Pocałowałeś mnie.
|
|
 |
|
jeśli przyjedzie. no trudno. jak nie , to nie. łaski bez. nie potrzebuję litości. / grepciaa
|
|
 |
|
podobno mnie kocha. podobno. powie mi to prosto w oczy. uwierzę ? nie wiem. ale wyczekuję tego. / grepciaa
|
|
 |
|
szczerze? coraz częściej i dotkliwiej mi Go brakuje. tęsknię za dotykiem Jego dłoni na grzbiecie mojej. za muśnięciami Jego warg na moim czole, szyi, karku. znacznie mniej śpię katując się wspomnieniami Jego osoby. głosu, który ciągle powtarzał mi, że mnie nie zostawi, jestem najważniejsza, teraz i już zawsze. chciałabym na powrót to kochane spojrzenie, delikatność, bezustanną obecność.
|
|
 |
|
miłość nie kończy się na zerwaniu, telefonie do przyjaciółki, rzuceniem krótkiego 'zerwałam z tym idiotą', choć właśnie to On zakończył związek. tak wygląda zakończenie zabawy, nie czegoś, co dawało niepowstrzymaną radość i przyspieszało kilkakrotnie prędkość jaką biło serce. miłość dobiegając kresu daje o sobie znać najbardziej, bo choć najchętniej wyszłabyś do ludzi, na ognisko, zakupy, spacer, cokolwiek - nie możesz się ruszyć. leżysz z twarzą wbitą w poduszkę mocząc ją łzami, a Twoje serce wrzucając wsteczny zabija Cię od środka wspomnieniem każdej z pięknych chwil, które jeszcze do niedawna były tak jawną rzeczywistością.
|
|
 |
|
Tak wiem. Jestem jedną z tych, które potrafią w ciągu jednej rozmowy pożegnać sie 15 razy.
|
|
|
|