  |
Zobaczyła kogoś kogo nie chciała widzieć do końca życia. Stracie emocji. Serce zaczęło bić szybciej ręce zaczęły drżeć, czuła się bezsilna, telefon który własnie trzymała w ręce prawie jej upadł na chodnik. Oczy się roześmiały.. Tak własnie na jego widok. - Hej, hej. Spierdalaj. - tak jak kiedyś. To samo czuła po krótkiej rozmowie z nim. Jednak zdała sobie sprawę jakim był dupkiem. Emocje opadły, serce powróciło do swojego wcześniejszego stanu bo biło z pośpiechem na widok kogoś innego. tak prawdziwie. Zdenerwowanie przeszło, oczy uśmiechały się dalej bo przecież cieszyła się dalej każdym dniem. Była szczęśliwa. Koniec starcia. Wygrała. / gieenka
|
|
  |
-Ooo hej. Co tam u Ciebie? - Nic. Spierdalaj. / gieenka
|
|
  |
Jak się teraz czuje.. ? Nie wiem. Nie wiem co czuje, nie wiem co chce. Szybko się denerwuje, szybko jestem w pełni szczęśliwa i zaraz płacze. Płacze bo czuję tą pieprzoną bezsilność.. i już nie wiem czego sama chcę. / gieenka
|
|
 |
Nie czekaj, aż napisze. Może On wcale nie myśli o Tobie w taki sam sposób, jak Ty o Nim. Pewnie wyszedł teraz z kumplami i wróci późną nocą, a Ty nie jesteś Jego pierwszą myślą w żadnej minucie. Nie wspomina chwil z Tobą spędzonych, nie czyta dziesięć razy tych samych wiadomości, bo pewnie już dawno je usunął. Myśli o Tobie, jak o każdej innej dziewczynie minionej przed chwilą na ulicy. Co z tego, że wymieniliście parę uśmiechów, kilka słów i masę spojrzeń. Tylko dla Ciebie czas poświęcony dla Niego, znaczył dużo. To Ty starałaś się być tam, gdzie On powinien pojawić się w danej chwili. Ubiegałaś się o spotkanie z Nim, o krótką niezobowiązującą rozmowę. Ubzdurałaś sobie to wszystko. Chciałaś by Cię pokochał, byś była dla Niego wszystkim. Pragnęłaś być Jego całym światem, a On nawet nie starał się być w Twoim świecie. [ yezoo ]
|
|
 |
Mam to szczęście w Tobie, w nadmiarze kolorów, w pocałunkach, w uśmiechach, w przeciągłym spojrzeniu chichoczących oczu./ sztanka__lovuu
|
|
  |
od kilku tygodni dzień w dzień mam dobry
humor, wszystko się układa, wszystko jest
tak jak chcę. i gdyby jeszcze on był obok
mnie rozpłynęłabym się w szczęściu. ~schooki~
|
|
  |
Wole mieć połamane kości niż
złamane serce, bo to drugie się nie
zrasta i jest boleśniejsze.
|
|
  |
Gdzie jest miłość, co zwycięża
wszystko?
|
|
  |
Czasami mam ochotę iść, nie patrzeć
za siebie nie wracać, nie czuć nic i nic
nie wiedzieć.
|
|
  |
jesteś tak idealnie cudowny, tylko nie mój. ~schooki~
|
|
  |
"Kiedy odchodzisz liczę kroki, które stawiasz."
|
|
  |
Pisze to z nadzieją, że to przeczytacie. Przy świadkach, chciałam was poinformować, iż nie jestem już dzieckiem i nie trzeba mnie prowadzić za rękę. Jak zauwazliscie, w lutym br. skończyłam 18-ste urodziny. Mam pełne prawo pójść na wybory czy też kupić sobie alko i papierosy, pójść na dobra imprezkę wypić kolejkę czy 2 tak dla poprawienia humoru, zapalić fajkę i dobrze się bawić. Z dniem 4 lutego zaczęłam odpowiadać za swoje życie i co z nim zrobię to już moja sprawa, a nie wasz zasmarkany interes. / gieenka
|
|
|
|