 |
zamierzam uśmiechać się, jakby nic złego się nie stało, rozmawiać jakby wszystko było idealnie, zachowywać się jakby to wszytko było snem,
i udawać że mnie to nie rani..
|
|
 |
jeśli nie zabiję Cię z tego powodu za pewne uśmiercę za coś innego.
|
|
 |
dzisiaj nie ma już mnie, choc jestem obecna
|
|
 |
" Dławi mnie tlen, a każdy dzień wymyka się "
|
|
 |
zabieram Cię w świat, moich zalet i wad
|
|
 |
Myślisz, że sobie radzisz i nagle ktoś napierdala Ci
przeszłością po plecach.
|
|
 |
stary, kobietę się kocha, mimo wszystko. po to jest. i masz z nią sypiać, masz doznawać z nią nowych doświadczeń, ma być wam cudownie - ale nie tylko wokół tego to się kręci. przytulaj ją. daj jej swoją bluzę, gdy będzie marzła i daj serce, kiedy ona odda ci swoje. zważywszy na to, że jest delikatniejsza, kurwa, nie rań jej.
|
|
 |
lepszy niż Barcelona i spacery nocą . ♥
|
|
 |
sześć liter jego imienia, które pod nosem powtarzam jak mantrę.
|
|
 |
i obiecuję, że się ogarnę. zobojętnieje na Twój widok. znajdę sobie kogoś innego o tak samo intensywnie orzechowych oczach ze słodko powiększonymi źrenicami, kogoś o tak samo gwiazdorskim uśmiechu, czarnych włosach. kogoś innego, z tym że będzie mnie kochał.
|
|
|
|