 |
"(...) czuję to że jesteś dla mnie kimś, dzięki komu mogłem odkryć i wyzwolić w sobie ogromne pokłady uczuć... (...) jesteś moją osobistą fazą :)" / Michaś :* 21-08-2012
|
|
 |
"In these promises broken deep below, each words gets lost in the echo. So one last lie I can see through, this time I finally let you go, go, go..." / Linkin Park
|
|
 |
Wydawało się,
że to było całe wieki temu,
jakbyśmy przeżyli krótką,
ale mimo to nieskończoną wieczność.
Niektóre wieczności
są większe niż inne.
|
|
 |
Nie ma nic bardziej tragicznego niż żebranie o gest, o uśmiech od ukochanej Istoty.
Przy tej tragiczności blednie wielka inna tragiczność,
tragiczność cielesnego kalectwa,
tragiczność duchowego kalectwa...
Wielka tragiczność blednie przy tragiczności żebrania o miłość.
|
|
 |
Co za różnica czy jesteś,
czy Cię nie ma,
skoro brzmisz tak samo-wcale.
|
|
 |
Nie można kochać delikatnie
i nie można rozstać się delikatnie.
Nie wierzę w tak zwane rozstanie z klasą.
Tam, gdzie jedna strona cierpi,
nie ma mowy o delikatności.
|
|
 |
Trzeba być obojętnym.
Bez duszy i serca.
Obojętnie się budzić
i z taką samą wyuzdaną obojętnością zasypiać.
Nosić ja w sercu,
jednocześnie serca nie posiadając.
Taka abstrakcja.
Nikogo nie całować.
Nikomu nie pozwalać się kochać.
Tylko oddychać i trwać.
|
|
 |
Porobiłem rozmaite znajomości,
towarzystwa jednak nie znalazłem do tej pory.
|
|
 |
Tak naprawdę nie znaliśmy się.
Nigdy.
I już nigdy się nie poznamy.
|
|
 |
Oczywiście, że zabolało. Każde nieodpowiednio dobrane przez Niego słowo, uderzyło za mocno. Stał naprzeciwko mnie i świadomie ranił. Bawił się mną. Krzywdził. Czy Mu wybaczyłam? Nie. Czy zamierzam? Nie sądzę. Ból siada głęboko w sercu, z czasem cichnie i już nie czuć go tak bardzo, ale kiedy przychodzi ten odpowiedni moment, kiedy On pojawia się na horyzoncie, serca zaczyna bić innym rytmem, wszystko powraca, nienawiść, miłość, zemsta, chęć ucieczki, ból. Cierpienie wychodzi na pierwszy plan i znów na nowo rozpoczyna się odwieczna walka z uczuciem. [ yezoo ]
|
|
 |
"- zobacz Skarbie... biegniesz 50km..w upale, przez pustynię, jak bardzo chce Ci się pić? :D
- w chujeczek :D
- milion razy bardziej ja chcę Cię psytulić" < 3
|
|
 |
|
Mówiliśmy, że noce są piękne. Spędzaliśmy je w dymie i względnej ciszy. Bylismy blisko,tak jak niebo i ziemia na horyzoncie, choć to nigdy nie było wystarczające. Poruszałeś się na mnie jak fale na spokojnej powierzchni oceanu. Zatapiałam się w każdym przypływie lodowatej, ciemnej i głębokiej wody. Tak łapczywie starałam się złapać oddech, który zawsze kolidował z Twoim, jak fale, z ostrym brzegiem klifu, gdzieś między Twoimi wargami. I dopóki trwała noc, nic innego nie istniało. |k.f.y
|
|
|
|