głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika lovemeszmato

2. Nakrywam głowę kołdrą. I już widzę jak późna jest godzina i wiem  że następnego dnia nie będę dość przytomna by stanąć oko w oko z tęsknotą. I wiem   że jej ulegnę i wiem że znów będę płakać   i wiem   że znów pojawisz się podświadomie w moim śnie i wiem  że kolejnego dnia  kolejnej nocy będzie to samo . I staram się zasnąć . Kręcę się  złoszczę i płaczę. I tęsknię .  I znów płaczę  i uśmiecham się na pewne wspomnienie by po chwili znów wybuchnąć płaczem. I już późna noc i wszyscy śpią . A ja znów zatraciłam się w złudnych marzeniach. Bo pośród panującego fałszu   obłudy i tego całego skurwiałego świata  byłeś i jesteś najlepszym dowodem na to  że się uśmiechałam bo potrafiłeś dać mi radość. Teraz mnie tego pozbawiasz. Ku mojemu zdziwieniu   podobno dla mojego dobra .

need.you.here dodano: 7 kwietnia 2014

2. Nakrywam głowę kołdrą. I już widzę jak późna jest godzina i wiem, że następnego dnia nie będę dość przytomna by stanąć oko w oko z tęsknotą. I wiem , że jej ulegnę i wiem że znów będę płakać , i wiem , że znów pojawisz się podświadomie w moim śnie i wiem, że kolejnego dnia, kolejnej nocy będzie to samo . I staram się zasnąć . Kręcę się, złoszczę i płaczę. I tęsknię . I znów płaczę i uśmiecham się na pewne wspomnienie by po chwili znów wybuchnąć płaczem. I już późna noc i wszyscy śpią . A ja znów zatraciłam się w złudnych marzeniach. Bo pośród panującego fałszu , obłudy i tego całego,skurwiałego świata byłeś i jesteś najlepszym dowodem na to, że się uśmiechałam bo potrafiłeś dać mi radość. Teraz mnie tego pozbawiasz. Ku mojemu zdziwieniu - podobno dla mojego dobra .

1. I znów  wieczór.  I znów pierdolona noc przede mną . Nienawidzę tej pory . Jest zbyt spokojna  zbyt cicha.. To czas kiedy powinnam się wyciszyć   ułożyć do snu   odpocząć. A co robię ? Kładę się   owszem.  Zamykam powieki tak. Lecz nie po to by zasnąć . Robię to by powstrzymać łzy które  z ogromną siłą próbują wydostać się z mych oczu. Wstaję . Spoglądam przez okno . Nie po to by obserwować i podziwiać gwiazdy. Spoglądam w dal.. Bezskutecznie próbuję dostrzec tam odpowiedzi na pytania  które zadaję sobie  od dłuższego czasu. :   Dlaczego znów ja?      Za co to wszystko ?      Co takiego zrobiłam ?     Czy aż tak bardzo zawiniłam ?     Jak długo jeszcze będę cierpieć ?    Ile jeszcze osób mi zabierzesz?    Ile jeszcze wytrzymam..?   Siadam skulona zaciskając pięści jakby miało to mi w czymś pomóc i słyszę jak moja dusza rozrywa się kolejny raz . Jak kolejny raz  zostawia bolesny ślad na moim mięśniu pompującym krew do narządów  podtrzymując chociaż ich fizyczne istnienie.

need.you.here dodano: 7 kwietnia 2014

1. I znów wieczór. I znów pierdolona noc przede mną . Nienawidzę tej pory . Jest zbyt spokojna, zbyt cicha.. To czas kiedy powinnam się wyciszyć , ułożyć do snu , odpocząć. A co robię ? Kładę się - owszem. Zamykam powieki-tak. Lecz nie po to by zasnąć . Robię to by powstrzymać łzy które z ogromną siłą próbują wydostać się z mych oczu. Wstaję . Spoglądam przez okno . Nie po to by obserwować i podziwiać gwiazdy. Spoglądam w dal.. Bezskutecznie próbuję dostrzec tam odpowiedzi na pytania, które zadaję sobie od dłuższego czasu. : " Dlaczego znów ja? " " Za co to wszystko ? " " Co takiego zrobiłam ?" " Czy aż tak bardzo zawiniłam ? " " Jak długo jeszcze będę cierpieć ?" " Ile jeszcze osób mi zabierzesz? " Ile jeszcze wytrzymam..? " Siadam skulona zaciskając pięści jakby miało to mi w czymś pomóc i słyszę jak moja dusza rozrywa się kolejny raz . Jak kolejny raz zostawia bolesny ślad na moim mięśniu pompującym krew do narządów, podtrzymując chociaż ich fizyczne istnienie.

Przykre. Patrzę na dziewczynę  której właśnie pęka serce  na dodatek patrzę w lustro.

jachcenajamaice dodano: 7 kwietnia 2014

Przykre. Patrzę na dziewczynę, której właśnie pęka serce, na dodatek patrzę w lustro.

Wyjdę za Ciebie  obiecuję.

jachcenajamaice dodano: 7 kwietnia 2014

Wyjdę za Ciebie, obiecuję.

Co z tego ze nie jesteśmy ze sobą  przecież jesteśmy sobie przeznaczeni  widocznie to nie jest jeszcze nasz czas.

jachcenajamaice dodano: 7 kwietnia 2014

Co z tego ze nie jesteśmy ze sobą, przecież jesteśmy sobie przeznaczeni, widocznie to nie jest jeszcze nasz czas.

Pragniemy rzeczy  których nie będziemy mieli.

jachcenajamaice dodano: 7 kwietnia 2014

Pragniemy rzeczy, których nie będziemy mieli.

Pokaż miłość  tym którzy zasługują na nią.

jachcenajamaice dodano: 7 kwietnia 2014

Pokaż miłość, tym którzy zasługują na nią.

Spójrz na mnie  chociaż jeszcze raz  proszę. Choć przez sekundę zainteresuj się moim losem.

jachcenajamaice dodano: 7 kwietnia 2014

Spójrz na mnie, chociaż jeszcze raz, proszę. Choć przez sekundę zainteresuj się moim losem.

umiałem kochać i cholera  doskonale wiedziałem co to miłość

mistrzhehe dodano: 7 kwietnia 2014

umiałem kochać i cholera, doskonale wiedziałem co to miłość

chciałbym  żeby kiedyś ktoś tak na mnie czekał  że z tej wielkiej tęsknoty nie mógłby zasnąć

mistrzhehe dodano: 7 kwietnia 2014

chciałbym, żeby kiedyś ktoś tak na mnie czekał, że z tej wielkiej tęsknoty nie mógłby zasnąć

kilka razy wychodziłem na dach  nie wiem po co  może po to by skoczyć

mistrzhehe dodano: 6 kwietnia 2014

kilka razy wychodziłem na dach, nie wiem po co, może po to by skoczyć

Miłość jest jak nar­ko­tyk. Na początku od­czu­wasz eufo­rię  pod­da­jesz się całko­wicie no­wemu uczu­ciu. A następne­go dnia chcesz więcej. I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg  to jed­nak poczułeś już jej smak i wie­rzysz  że będziesz mógł nad nią pa­nować. Myślisz o ukocha­nej oso­bie przez dwie mi­nuty  a za­pomi­nasz o niej na trzy godzi­ny. Ale z wol­na przyz­wycza­jasz się do niej i sta­jesz się całko­wicie za­leżny. Wte­dy myślisz o niej trzy godzi­ny  a za­pomi­nasz na dwie mi­nuty. Gdy nie ma jej w pob­liżu   czu­jesz to sa­mo co nar­ko­mani  kiedy nie mogą zdo­być nar­ko­tyku. Oni kradną i po­niżają się  by za wszelką cenę dos­tać to  cze­go tak bar­dzo im brak. A Ty jes­teś gotów na wszys­tko  by zdo­być miłość.

jachcenajamaice dodano: 6 kwietnia 2014

Miłość jest jak nar­ko­tyk. Na początku od­czu­wasz eufo­rię, pod­da­jesz się całko­wicie no­wemu uczu­ciu. A następne­go dnia chcesz więcej. I choć jeszcze nie wpadłeś w nałóg, to jed­nak poczułeś już jej smak i wie­rzysz, że będziesz mógł nad nią pa­nować. Myślisz o ukocha­nej oso­bie przez dwie mi­nuty, a za­pomi­nasz o niej na trzy godzi­ny. Ale z wol­na przyz­wycza­jasz się do niej i sta­jesz się całko­wicie za­leżny. Wte­dy myślisz o niej trzy godzi­ny, a za­pomi­nasz na dwie mi­nuty. Gdy nie ma jej w pob­liżu - czu­jesz to sa­mo co nar­ko­mani, kiedy nie mogą zdo­być nar­ko­tyku. Oni kradną i po­niżają się, by za wszelką cenę dos­tać to, cze­go tak bar­dzo im brak. A Ty jes­teś gotów na wszys­tko, by zdo­być miłość.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć