głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika lovemeorhateme_1921

miłość zaczyna się wtedy  gdy wybuchniesz przy nim płaczem  a on zamiast zacząć wycierać Twoje łzy  wybuchnie razem z Tobą  wiedząc że dotarło do Was to samo. świadomość synchronizowanego bicia Waszych serc.

sialalagggggg dodano: 22 marca 2011

miłość zaczyna się wtedy, gdy wybuchniesz przy nim płaczem, a on zamiast zacząć wycierać Twoje łzy, wybuchnie razem z Tobą, wiedząc że dotarło do Was to samo. świadomość synchronizowanego bicia Waszych serc.

jesteś jak potężny deser z ogromną ilością bitej śmietany. jak już się na Ciebie skuszę to nie mogę się oprzeć. zaczęło się na papierosie. skończyło na butelce wina  wyłączonym telefonie i zamkniętych drzwiach. chciałam Cię tylko zasmakować  a skończyło się na tym  że zjadłam Cię w całości krusząc przy tym na całe swoje życie.

sialalagggggg dodano: 20 marca 2011

jesteś jak potężny deser z ogromną ilością bitej śmietany. jak już się na Ciebie skuszę to nie mogę się oprzeć. zaczęło się na papierosie. skończyło na butelce wina, wyłączonym telefonie i zamkniętych drzwiach. chciałam Cię tylko zasmakować, a skończyło się na tym, że zjadłam Cię w całości krusząc przy tym na całe swoje życie.

nienawidzę naszych sprzeczek. odnoszę  wtedy wrażenie  że z dłoni wypadło mi coś niesamowicie cennego. mam świadomość  że upadające na podmokłą przez tanie wino podłogę uczucie zostanie zrysowane na stałe  bezpowrotnie. zdruzgotana owym zdarzeniem staram się znikomo zebrać je z podłogi  swoimi drżącymi dłońmi. ocieram je o swoją zwiewną sukienkę z nadzieją  że uda mi się zetrzeć ślad  niewypowiedzianych myśli i błędnie wypowiedzianych słów. ale rysa jest nie do pokonania. starasz się zetrzeć wyrzuty sumienia  cofnąć czas odbijając na nim tylko ślady swoich wybrudzonych od roztartej szminki palców  pogarszając sytuację.

sialalagggggg dodano: 20 marca 2011

nienawidzę naszych sprzeczek. odnoszę, wtedy wrażenie, że z dłoni wypadło mi coś niesamowicie cennego. mam świadomość, że upadające na podmokłą przez tanie wino podłogę uczucie zostanie zrysowane na stałe, bezpowrotnie. zdruzgotana owym zdarzeniem staram się znikomo zebrać je z podłogi, swoimi drżącymi dłońmi. ocieram je o swoją zwiewną sukienkę z nadzieją, że uda mi się zetrzeć ślad, niewypowiedzianych myśli i błędnie wypowiedzianych słów. ale rysa jest nie do pokonania. starasz się zetrzeć wyrzuty sumienia, cofnąć czas odbijając na nim tylko ślady swoich wybrudzonych od roztartej szminki palców, pogarszając sytuację.

nie ma nic gorszego od świadomości  że słuchasz kłamstw  a jednak w nie wierzysz. że pozwalasz się wykorzystywać  chociaż nie powinnaś. że zgadzasz się na rzeczy wbrew samej sobie  wbrew własnym zasadom. nie ma nic gorszego od podłej świadomości  że pozwalasz sobie na zdecydowanie więcej bo kochasz.

sialalagggggg dodano: 20 marca 2011

nie ma nic gorszego od świadomości, że słuchasz kłamstw, a jednak w nie wierzysz. że pozwalasz się wykorzystywać, chociaż nie powinnaś. że zgadzasz się na rzeczy wbrew samej sobie, wbrew własnym zasadom. nie ma nic gorszego od podłej świadomości, że pozwalasz sobie na zdecydowanie więcej bo kochasz.

namalować ogromne serce na przystanku i potraktować je z buta . wandalizm.?   życie.

sialalagggggg dodano: 20 marca 2011

namalować ogromne serce na przystanku i potraktować je z buta . wandalizm.? - życie.

i może nie znam się na 'męskich sercach'   ale on mnie chyba kocha.

sialalagggggg dodano: 20 marca 2011

i może nie znam się na 'męskich sercach' , ale on mnie chyba kocha.

 Był najpiękniejszą bajką  jaka kiedykolwiek istniała. Był przy mnie zawsze  gdy tego potrzebowałam. Nie martwiłam się dzielącymi nas różnicami  opinani przyjaciół na nasz temat. Świat stał się lepszy  dni piękniejsze. Moje serce prosiło  by to wszystko trwało wiecznie. Pełna miłości wkraczałam w nieznany świat. Ale to wszystko się skończyło. Nadzieja umarła wraz z jego odejściem  słowami  że kocha  lecz nie możemy być razem. Przygryzając delikatnie wargi stałam tam przed nim powstrzymując łzy. Wpatrując się w jego brązowe oczy starałam się zrozumieć dlaczego??? Wszystko na nic. Łzy zaczęły spływać po moim policzku  lecz nie miał  kto ich otrzeć. Jego już nie było.

sialalagggggg dodano: 19 marca 2011

-Był najpiękniejszą bajką, jaka kiedykolwiek istniała. Był przy mnie zawsze, gdy tego potrzebowałam. Nie martwiłam się dzielącymi nas różnicami, opinani przyjaciół na nasz temat. Świat stał się lepszy, dni piękniejsze. Moje serce prosiło, by to wszystko trwało wiecznie. Pełna miłości wkraczałam w nieznany świat. Ale to wszystko się skończyło. Nadzieja umarła wraz z jego odejściem, słowami, że kocha, lecz nie możemy być razem. Przygryzając delikatnie wargi stałam tam przed nim powstrzymując łzy. Wpatrując się w jego brązowe oczy starałam się zrozumieć dlaczego??? Wszystko na nic. Łzy zaczęły spływać po moim policzku, lecz nie miał, kto ich otrzeć. Jego już nie było.

 Może i papierosy nie smaczne  fajne  ani nawet nie wyglądają ładnie. Ale jakież to przyjemne uczucie  kiedy dym wypełnia Ci płuca  by po chwili uniemożliwić dojście tlenu do mózgu. I mimo  ze wiesz jakie to niesie za sobą konsekwencje palisz  gdyż uwielbisz to uczucie. Jesteś dla mnie czymś w rodzaju papierosa.

sialalagggggg dodano: 19 marca 2011

-Może i papierosy nie smaczne, fajne, ani nawet nie wyglądają ładnie. Ale jakież to przyjemne uczucie, kiedy dym wypełnia Ci płuca, by po chwili uniemożliwić dojście tlenu do mózgu. I mimo, ze wiesz jakie to niesie za sobą konsekwencje palisz, gdyż uwielbisz to uczucie. Jesteś dla mnie czymś w rodzaju papierosa.

 Ej  Ty bijące  po lewej stronie klatki piersiowej  rób tak dalej na Jego widok  a niebawem będziesz dusiło się pod gipsem  a ja będę cierpieć z powodu połamanych żeber.

sialalagggggg dodano: 19 marca 2011

-Ej, Ty bijące, po lewej stronie klatki piersiowej, rób tak dalej na Jego widok, a niebawem będziesz dusiło się pod gipsem, a ja będę cierpieć z powodu połamanych żeber.

wiesz co? z każdym dniem wydaję mi się że ten ból zmniejsza się.. boli jakby mniej. i mam nadzieję że wraz z wiosennym wietrzykiem  słońcem i pąkami to wszystko minie.. to uczucie  które żywię do Ciebie. że nie będzie po nim ani śladu.. jak po białym puchu.. irememberyou

sialalagggggg dodano: 18 marca 2011

wiesz co? z każdym dniem wydaję mi się że ten ból zmniejsza się.. boli jakby mniej. i mam nadzieję że wraz z wiosennym wietrzykiem, słońcem i pąkami to wszystko minie.. to uczucie, które żywię do Ciebie. że nie będzie po nim ani śladu.. jak po białym puchu../irememberyou

Edytowałam kontakt z 'On' na 'Zero'  jeszcze nigdy zero nie znaczyło tak dużo..

sialalagggggg dodano: 17 marca 2011

Edytowałam kontakt z 'On' na 'Zero', jeszcze nigdy zero nie znaczyło tak dużo..

usiadła na skraju łóżka  wpatrując się w podłogę. na jej twarzy odbijało się światło wpadającego przez okno blasku księżyca. była bezsilna   wiedziała   że znowu pakuje się w to gówno  które ją niszczy   gówno  zwane miłością.

sialalagggggg dodano: 17 marca 2011

usiadła na skraju łóżka, wpatrując się w podłogę. na jej twarzy odbijało się światło wpadającego przez okno blasku księżyca. była bezsilna - wiedziała , że znowu pakuje się w to gówno, które ją niszczy - gówno, zwane miłością.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć