 |
Opowiadałam Ci o moich przyzwyczajeniach do ludzi, zapomniałam powiedzieć, że będę tęsknić, gdy i Ty znikniesz.
|
|
 |
-zależało Ci na Nim? -Nie. -Jak to? -Nadal mi zależy!..
|
|
 |
Jestem zaskoczona gdy ktos mowi mi: '' Ty nadal za Nim tęsknisz '', bo wydaje mi się, że to takie niewidoczne, ale jednak jest zauważalne. Ludzie znający mnie dokładnie, dostrzegają doskonale jak bardzo brakuje mi jego, chociaż nikomu się z tego nie zwierzam. Mimo wszystko wolałabym unikać tych chorych pytań o to czy mi go brakuje, bo odpowiedź jest jasna chociaż coraz częściej ukrywana.
|
|
 |
Widziałes rezygnacje, rysuje sie jej na twarzy.. powiedz czemu wystawiłes ja, az tyle razy?
|
|
 |
-Czy tesknisz za nim? -Teoretycznie nie..ale...-Ale co? -Ale praktycznie to tesknie tak bardzo jak jeszcze za nikim innynm.
|
|
 |
- Wiesz, pierwszy raz od baaardzo dawna
serce wali mi szybciej od nadmiaru kawy a nie z powodu jego widoku ! - Oj głupia, głupia Ty nie lubisz kawy przecież.
|
|
 |
Bo widzisz, ona jak już coś robi to do końca, dokładnie, perfekcyjnie. tak samo jest u niej z zakochaniem. jesli juz kogos kocha to tez perfekcyjnie. oddaje kazda czastke siebie i angazuje w to uczucie, juz nieodwracalnie..
|
|
 |
a teraz po tym wszystkim mówisz do zobaczenia z taką łatwością, że mam łzy w oczach.
|
|
 |
To dziwne. Chociaż jestem w pełni świadoma, że nie chcę z nim być i już do niego nie wrócę, to wcale nie kocham go ciut mniej.”
|
|
 |
I obiecałam sobie, że nie będę więcej płakać.. Kolejna złożona obietnica, której nie moge dotrzymać... Ale w końcu to Ty mnie tego nauczyłeś..
|
|
 |
Chciałabym do Ciebie zadzwonić, powiedzieć tak po prostu, że tęsknię, Że kurwa tęsknię.
|
|
|
|