|
On jest tym lepszym mną. Sprawia, że jestem szczęśliwa.
|
|
|
kolejna próba naprawy,kolejna szansa,kolejne rozczarowanie,kolejne łzy,kolejny ból,kolejny raz to się kończy. nie potrafimy już ze sobą rozmawiać,nie potrafimy spoglądać w swoje oczy,nie potrafimy tego wszystkiego już naprawić. nie mamy sił,nie mamy możliwości.za dużo już tego wszystkiego,za dużo tych prób,za daleko to wszystko zaszło. pewna granica i pewien limit przecież kiedyś się kończy. odeszliśmy w inne strony,kroczymy inną drogą. zero kontaktu,zero pytań 'jak leci?'. nie jest lekko,ale czas najwyższy się pogodzić,że nie warto..przecież pewne rzeczy kończą się dla naszego dobra. te wszystkie sytuacje nauczyły mnie bardzo wiele,staram się wyciągać wnioski i iść dalej z pewnymi doświadczeniami,które będą mi pomagały w życiu. nie ma co się załamywać,nie ma co płakać. czas spojrzeć na siebie,na SWOJE dobro nie CZYJEŚ. mam nadzieje, że nastanie taki dzień, że na sercu zrobi mi się lepiej.. ale jeszcze nie teraz. jest za wcześnie, a na pewne rzeczy za późno.
|
|
|
kolejny beznadziejny dzień, kolejny raz spływające łzy. dlaczego jest tak ciężko? dlaczego nie potrafię o Tobie zapomnieć? wciąż mi się śnisz, nadal pamiętam Twój zapach, Twoje bicie serca, Twój zniewalający uśmiech. dlaczego los nas rozdzielił? dlaczego mimo wielu prób i wielu starań znów to wszystko się skończyło? dlaczego nie potrafię po raz kolejny Ci ufać? dlaczego nie potrafię do Ciebie wrócić? przecież ja tak bardzo tęsknię... za Twoim ciałem, za Twoimi ustami, za Twoim zarostem. próbuję się odciąć, uciec od tych wspomnień, ale one wciąż są we mnie. zapamiętaj- KOCHAM CIĘ.
|
|
|
pewne sytuacje pokazały mi, jaki naprawdę jesteś. nas już nie ma, a tak na prawdę przyzwyczajenie nie pozwala mi normalnie żyć. próbuje ze mną walczyć, a ja próbuję z nim wygrać. świat wywrócił mi się do góry nogami, nie wiem czy jestem na tyle silna, by walczyć i się od Ciebie całkowicie uwolnić, zapomnieć...ale czy da radę zapomnieć? odciąć się? przecież Ty jesteś człowiekiem, który nie pozwala mi na życie bez Twojej osoby. ciągle dajesz o sobie znak, ciągle próbujesz poruszyć mój czuły punkt. błagam Cię-odejdź.
|
|
|
ubzdurałam sobie, że będę czekać na niego. na największego popaprańca, łobuza, który nie zabierał mnie nigdzie bo uwielbiał spędzać dnie i noce pod kołderką, który nie przynosił mi prezentów, nie pisał słodkich sms na dzień dobry, ale miał kurwa to coś czego nie miałeś Ty. miał to zapisane w oczach. ja Go tak bardzo kocham..
|
|
|
jak źle jest wracać po 12h pracy z myślą, że to co jeszcze mnie czeka, to tylko kolacja, kąpiel, jakiś serial i sen... jak źle kiedy wiem, że Ty już nie przyjedziesz. Kochałeś mnie, byłeś, czekałeś, martwileś się o mnie, dzwoniłeś, pisałeś, tęskniłeś, przynosiłeś nawet kwiaty, zabierałeś na spacery, kupowałeś jedzenie, przynosiłeś czekolady, pozwalałeś jeździć Twoim samochodem, całowałeś, przytulałeś, pocieszałeś, nigdy nie krzyczałeś, szanowałeś, wspierałeś, spałeś przy mnie/ze mną. nie kochałam Cię może tak jak Jego, ale.. przyzwyczaiłam się do Ciebie, stałeś się dla mnie kimś ważnym, kimś obecnym, kimś dostępnym, pocieszeniem, kimś z kim śmiałam się, może nie tęskniłam za Tobą bo wiedziałam, że i tak będziesz.. a teraz jak największa idiotka mogę sobie pogratulować swojemu największemu kretynizmowi. Straciłam kogoś w kim na prawde miałam oparcie bo ubzdurałam sobie, że nie jesteś księciem z bajki choć jesteś niesamowicie przystojny i cudowny z charakteru to ja będę czekać na niego.
|
|
|
Nie pamiętam twojej twarzy i nie znam jej na pamięć tak jak kiedyś ... Ale pamiętam twój uśmiech , który zapisał sie gdzieś daleko we wspomnieniach
|
|
|
Może miewam zbyt wyolbrzymione oczekiwania od życia , od Ciebie .. Może chce czegoś więcej , bardziej ..
|
|
|
ciekawe jak to jest, do końca życia całować tylko te same usta?/zozolandia
|
|
|
nie wiem jak to jest naprawdę żyć.
|
|
|
mów dalej, wszystko jest ważne. mów tak, jak myślisz. mów także o wszystkich wątpliwościach, jakie przychodzą ci do głowy, ale wybacz, bo i tak Cię nie zrozumiem.
|
|
|
nie próbuj wejść w moją głowę i całkowicie mnie zrozumieć-nie uda Ci się.
|
|
|
|