|
Wciąż tu jestem ale wolę zobaczyć jak poradzisz sobie beze mnie, chociaż przez chwilę
|
|
|
sytuacja wygląda tak, jak na nią patrzysz. Coś jest nie tak? Zmień perspektywę .
|
|
|
Jeżeli kochasz siebie ,tak jak tą drugą osobę i ona to akceptuje wtedy tak naprawdę możesz powiedzieć ,że to miłlość
|
|
|
kilka błahych zmian i perspektywa zmienia się nie do poznania
|
|
|
jak pięknie jest być w końcu w miejscu , do którego od początku dążyliśmy
|
|
|
I chcesz oddychać ze mną wspólnie, u mnie
Nieważne z tego co będzie później, słusznie
Nie gadajmy o jutrze
|
|
|
Lubię to kiedy wracam do miasta
Ulicami śmigamy w airmaxach
Luźno ubrani i trochę pijani
Mijamy ludzi, wiesz, klei się gadka
Oboje wiemy, ze twoja sąsiadka
Nie lubi jak wpadam i gasimy światła
Zamiast kwiatka przynoszę wino
I francuskie kino odpalasz jak blanta
|
|
|
Chyba mnie znasz
Dziś o mnie wiesz więcej niż reszta
|
|
|
widzisz, nie jestem jak każda.
|
|
|
i została mi po Tobie jedynie szrama na sercu
|
|
|
i ponownie utopiłam smutki w wódce, zapomniałam już jak to jest.
|
|
|
|