 |
niesamowicie mnie do Ciebie ciągnie , wiesz?
|
|
 |
kiedyś chciałabym być w stanie odpowiedzieć swojemu dziecku ' kocham Twojego tatę, bo dał mi największe szczęście - Ciebie '.
|
|
 |
życie to nie playboy z dobrą dupą na okładce.
|
|
 |
Niech inni patrzą , wyglądasz bosko.
|
|
 |
Zakochałam się. Ma piękne błękitne oczy, uśmiech z dołeczkami. Niedawno wypowiedział te dwa słowa swoimi, fantastycznymi ustami.
|
|
 |
Łzy to słowa, których człowiek nie potrafi wypowiedzieć.
|
|
 |
naprawdę cieszę się, że widzę Ciebie znów. Choć było tyle ciężkich chwil, tyle niepotrzebnych słów.
|
|
 |
Normalny uśmiech, banalne spojrzenie, a jednak coś wyjątkowego.
|
|
 |
A zanim zaczniesz najeżdżać lub chociażby oceniać tych ludzi, umieszczać ich na dnie, bo są w tych miejscach o zbyt później godzinie, bo jarają tam zioło czy fajki, przemyśl czemu tak jest. Przemyśl, bo może właśnie uznajesz, że są w niewłaściwym miejscu, gdy owe jest ich domem.
|
|
 |
Właściwie jesteś tu sam. Masz przyjaciół, ale jesteś sam. Sam, by to wszystko połączyć, posklejać, ujednolicić. To Twoja życiowa układanka, burdel, który musisz uporządkować, każdy z nas musi. Ty jeden, sam - konkretne geny, 36,6 stopni ciała. I gdyby to było tak, że nie posprzątasz, a konsekwencją będzie jedynie grubsza warstwa kurzu, ale to nie to, nie tu. To życie Cię gnoi, miesza z błotem, a to, co kochasz depcze obcasem.
|
|
 |
To się dzieje samoistnie, dosłownie tak jakbym nie miała w tym najmniejszego udziału. Nie jak marionetka, po prostu tak, jakby gdzieś istniał przełącznik, zmieniający chwilowe zaprogramowanie. Nie mam na to wpływu. A kolejne maski są coraz bardziej przerażające. I wpijają się w moją skórę, i tak cholernie boli zdejmowanie ich.
|
|
 |
- i'm gonna kill you .
- hahaha .
- no , seriously , run .
|
|
|
|