|
Musiał odejść, by przekonać się, że byłam inna niż wszystkie poprzednie. Może gdyby wtedy nie odszedł, nigdy by tego nie zrozumiał. Jednak przez to mnie stracił. A teraz już za późno na wielkie powroty, na dotrzymywanie dawnych obietnic o byciu na zawsze, na udawanie że tej całej wyuzdanej obojętności nie było. Za późno już na bycie razem. Za późno na miłość..
|
|
|
Być a bywać,to dwie zupełnie inne sprawy . //miikii
|
|
|
Czasami masz takie chwile kiedy totalnie opadasz z sił,nic ani nikt nie potrafi wywołać na Twojej twarzy uśmiechu ? Pomyśl wtedy że nigdy nie możemy się poddawać ,nigdy. Niespełniona miłość , problemy, wszystko z czasem minie,wszystko odejdzie a my wyjdziemy z tego silniejsi . //miikii
|
|
|
Piękny i radosny dzień choć troche chłodny wita w szeregi ziemi. Miałbym w sumie dużo radości ze spoglądania na obecną aurę, jednakże są pewne rzeczy o których się myśli i człowieka łamią... Przez chwilę zapominam o tym, że mam kogoś bliskiego sercu i myślę nad tym, aby rozwiązać problem. Często jednak dociera do mnie jedno, że nie ma jakiegoś rozwiązania dobrego na to... Skrajnie idzie popaść przez to w despresje, jednak trzeba mimo wszystko walczyć o lepsze jutro.
|
|
|
W końcu musiałam dopuścić do siebie myśl, że moje życie podzieliło się na dwie części: przed i po. Pomiędzy nimi zaś sterczy wbity twardo klin: utrata miłości. Nie krępuje on ruchów, można z nim chodzić, śmiać się, żyć jakby nigdy nic. Ale wystarczy przystanąć na chwilę i zgiąć plecy, a w środku poczuje się bardzo wyraźnie ziejącą pustkę..
|
|
|
Wiesz co jest najgorsze w miłości?
To, że jest czymś, o co nigdy nie poprosisz...
|
|
|
NAJCUDOWNIEJSZE PÓŁ ROKU ! ♥
|
|
|
I'm waiting i się chyba kurwa nie dowaiting.
|
|
|
Na poduszce nie ma juz Twojego zapachu. W pokoju brak Twoich ubran, a Twoje perfumy ulotnily sie wraz z zapachem nikotyny. Istaniales?
|
|
|
Pamiętasz jak kiedyś powiedziałam Ci, że nawet jeśli mnie zranisz, to ja
i tak nie przestanę Cię kochać. Nigdy, ale też nigdy Ci nie wybaczę. I nigdy nie zapomnę jak mocny cios zadałeś mi przed odejściem. Tak mocny, że poczułam jak moje serce pokrywają głębokie blizny. Dlatego dzisiaj przysięgam ci, że postaram się byś Ty znienawidził mnie tak bardzo, jak ja nienawidzę Ciebie. Nie za to, że już Cię nie ma i nigdy nie będzie. Lecz za to, że nie potrafię nikogo pokochać, tak bardzo jak kochałam Ciebie..
|
|
|
|