 |
i obiecuję ci , że stanę przed Tobą z uśmiechem na twarzy , odpalę papierosa i zacznę się zaciągać jak tylko mocno potrafię . Pamiętasz ? Prosiłeś , żebym nigdy nie paliła .
|
|
 |
nie będę Ci robić problemów , nie . Zrobisz co zechcesz . Nie chcę stać na Twojej drodze do szczęścia , jeśli ze mną nie jesteś szczęśliwy . Ale stań przede mną , ostatni raz obejmij moją twarz swoimi dłońmi , spójrz mi prosto w oczy i powiedz , że właśnie tego chcesz , że już mnie nie kochasz . No powiedz !
|
|
 |
zapomnijmy , udajmy , że tego nie było. Powiedzmy , że to jak swoimi ustami lekko muskałam Twój policzek mówiąc cichutko Kocham Cię, nie miało miejsca.
|
|
 |
siadam na zimnym parapecie z kubkiem gorącej czekolady , patrzę w niebo i wracają do mnie wspomnienia zarówno te dobre jak i te złe . Wspominam dni spędzone z Tobą . Momentami mam w oczach łzy , a chwilami na twarzy gości uśmiech . Mam mętlik w głowie. Jednak dochodzę do wniosku , że nie żałuję ani jednej z chwil spędzonych z Tobą .
|
|
 |
wraz z kolejnym wypalonym papierosem zapominam następne litery Twojego imienia.
|
|
 |
Kocham chodzić z Tobą na wieczorne spacery , zawsze wtedy mówię , że mi zimno , a Ty dajesz mi swoją ulubioną bluzę i tak mocno przytulasz .
|
|
 |
uwielbiam patrzeć ukradkiem jak podkradasz moje ulubione żelki . Wtedy zdaję sobie sprawę jak jesteśmy sobie bliscy .
|
|
 |
teraz pragnę tylko ciszy i spokoju . chcę być sama , nie chcę z nikim rozmawiać , nie chcę mówić o tym co się stało . usiądę na środku pokoju , włączę muzykę tak głośno jak tylko się da i zatracę się sama w sobie .
|
|
 |
witam , poproszę multum szczęścia , euforię radości i mnóstwo miłości .
|
|
 |
Z nieba lał się żar prażącego słońca . Lato było w pełni . Nie widzieli się od tygodnia . Nagle dostała od niego sms , że chce się spotkać . Odpisała bez zastanowienia , że się zgadza . Zastanawiała się czego chce , co chce jej powiedzieć , co nakłoniło go do napisania tej wiadomości . Zbliżał się czas spotkania , zgarnęła ze stołu splątane słuchawki i pomknęła na spotkanie . Gdy go zobaczyła nie była w stanie wydusić z siebie ani jednego słowa , a on podszedł do niej , objął jej szczupłą, zarumienioną twarz dłońmi i zapytał czy tęskniła.
|
|
 |
niebo zasnuło się chmurami . Zaczęło lać . Rozpętała się burza . Grzmiało błyskało się .
Trzęsłam się ze strachu i z zimna .
Dałeś mi wtedy swoją bluzę , wziąłeś na ręce i powiedziałeś "Ze mną jesteś bezpieczna , mała"
|
|
|
|