 |
|
Pomyśl jak mocno musiałam kochać, skoro teraz tak nienawidzę./esperer
|
|
 |
I chcę być tą najważniejszą, rozumiesz? Tym numerem jeden, oczkiem w głowie. Diamentem, za którego byłbyś w stanie oddać wszystko.
|
|
 |
Zwiedziliśmy siódme niebo. Schwytaliśmy tęcze. Spacerowaliśmy w wiosennym deszczu. Słuchaliśmy porannych śpiewów ptaków. Łapaliśmy dużo promieni słonecznych. Było bajecznie.
|
|
 |
dorośnij albo się zamknij.
|
|
 |
- Kochaj mnie!
- Co?
- Tak, żebyś nie spał w nocy, zastanawiając się czy ja aby na pewno śpię sama. Żebyś skręcał się z zazdrości, widząc mój uśmiech skierowany do innego chłopaka. Żebyś czuł ... nie, nie radość. Radość, to za mało powiedziane. Niewysłowioną ekstazę widząc moje oczy patrzące w Twoją stronę. No, kochaj tak.
|
|
 |
i chociaż próbuję i walczę o spokój, nie umiem z Ciebie zrezygnować.
|
|
 |
Nie przepraszaj, zacznij w końcu robić coś żebyś nie musiał przepraszać.
|
|
 |
|
tak,tak ,wiem ,że jestem wredna,ale drugiej takiej nie znajdziesz
|
|
 |
|
Jedna z większych życiowych przykrości : moment, w którym rezygnuje z Ciebie ktoś, z kogo Ty nie potrafisz.
|
|
 |
|
Może i faktycznie coś się kończy, by coś innego się mogło zacząć. Tylko, że niektóre zakończenia odbijają się na nas zbyt mocno i nie mamy ochoty iść dalej i otwierać nowego rozdziału.
|
|
 |
Jeśli nie spełniam twoich oczekiwań – nie obrażaj się. Przecież to są twoje oczekiwania, a nie moje obietnice.
|
|
 |
Znajdź sobie kogoś, kto będzie dumny, że Ciebie ma.
|
|
|
|