|
Nawaliłam... Znów... Zaczynam rozumieć dlaczego tak często mówisz, że nie chce Ci się ze mną gadać... Sama bym nie chciała, gdyby to było możliwe...
|
|
|
"Zza krętactw wyziera jednak prawda, wyziera, jak mówią klasycy, niczym dupa zza krzaka."
|
|
|
"Nie zrozumiesz moich myśli, nie zrozumiesz marzeń, dziś podpalę całe miasto, będzie pełno wrażeń! "
|
|
|
Przyplątała się taka zimojesień i się panoszy.:
-Na letnich jeździsz! - No nie zdążyłam, w poniedziałek miałam zmienić, zaskoczyłaś mnie... -Co zaskoczyłaś? Co zaskoczyłaś?! W pogodzie już dawno o mnie mówili! - Nie oglądam telewizji... - To z chmur sobie trzeba było wyczytać, co mnie to! Buty ciepłe załóż a nie w balerinkach! - Nie mam, nie zdążyłam kupić, mówię, że zaskoczyłaś. -Drogowcy jakoś dali radę a Ty nie dałaś Czapkę załóż! - Zamknij się.. - Co się zamknij?! Chora bedziesz! - Spierdalaj, bo Ci okno zamknę.
|
|
|
W dzisiejszym świecie bardziej liczy się wygląd niż charakter. Wygrywa ładna dziwka, a nie normalna dziewczyna.
|
|
|
Ty śpisz w swoim łóżku, ja śpię w swoim. Jedno z nas śpi nie tam gdzie powinno...
|
|
|
Są takie dni, kiedy płaczę. A właściwie nie muszę, ponieważ łzy same lecą mi po policzkach przez uderzające w moje wnętrze słowa bliskich mi osób
|
|
|
Zapomniałam o spalinach. Tak, zapach spalin to zdecydowanie najlepszy narkotyk.
|
|
|
Ryk silników i bryzgające błoto
|
|
|
..i ten biały najlepszy Misiek, który przytula niezależnie od dnia i zawsze pozwala się wypłakać na swój pluszowy brzuszek...
|
|
|
Teraz gdy wracam do domu to moim ukojeniem są słuchawki i muzyka tłumiąca niespokojne myśli... Nie chce myśleć, gdy za mną tyle złego. Nie mogę wykrzyczeć tego co czuję bo to cierpienie i ból odbiera mi słowa i ściska mnie w gardle.. Nie mogę spokojnie oddychać, bo już dawno przestałam być spokojna.. Ale muszę przetrwać.. Więc zaciskam wargi pełne krwi, blokuje myśli pełne chaosu i czekam na lepsze jutro..
|
|
|
Ostatnio wszystko wróciło.. dawny koszmar no nowo powrócił do codzienności. Masa sprzecznych emocji, które towarzyszą mi każdego dnia zmieniają się niczym w kalejdoskopie.. Chwila radości za moment smutku, chwila łez a za kilka minut śmiech do bólu brzucha..
|
|
|
|