 |
najgorsze że płacze z Twojego powodu, i tak bardzo chcę żebyś to własnie Ty mnie teraz przytulil.
|
|
 |
zadzwoniłeś i pow ze tego wieczoru nie mozemy spedzic razem,ale pow ze mi wynagrodzisz nastepnego. ok wiec pojechałam nastepnego dnia: przyszykowałes kolacje,wino świece.potem namietny sex w kremowej poscieli, po wszystkim zapaliłes papierosa i poszedłeś do łazienki. Ja siegnęłam po lamke wina ktora wczesniej postawiłam na podłodze i moją uwage przykuło coś różowego pod łożkiem-to była bielizna-napewno nie moja.tak już wiedziałam co robiłeś poprzedniego wieczoru. zanim wyszedłeś z łazienki położyłam swoja i jej bielizne na łożku ubrałam sie i wyszłam.
|
|
 |
czemu nie przyjechałes? czemu nie odpowiadasz? ok nie bede juz pisac skoro sobie tego nie zyczysz.bo nawet nie miales ochoty odp.ani odebrac telef.po 3 h napisales "spałem głupolu:)" i juz jestem wstanie ci wszystko wybaczyc./haboktojaknieja. `.bo kiedy ja nie pisalam .ty wkoncu sie odezwales. a jednak troszke tesknisz.... widzisz jak to jest piszac pierwszy nie wiedzac czy druga osoba zechce miec ochote odp. i co głupie uczucie??ja tak czuje milion razy dziennie..
|
|
 |
nie przyjechales. tak bardzo potrzebowałam Twojej bliskosci. spałes po pracy. ja tez. chcialam zebysmy razem spali;p tulili przytulali.Napisales ze jutro przyjedziesz. wkurzylam sie i nap ci "czy zwsze musi byc po twojemu?a moze musisz sie jej zapytac o zdanie" odpowidziales: "denerwujesz mnie dzis.nic od niej nie dostalem i nie zamierzam nic o niej brac.poprostu dobrze mnie rozumie.to tylko moja dobra kolezanka" wiem ,ja wiem ale chce zebys mi sie tlumaczyl.wtedy wiem ze choc tyci ci zalezy.na mnie....
|
|
 |
-przyjedziesz? -nie powinieniem. -bardzo chce zebyś był teraz przy mnie. - ale ja nie jestem taki jak myslisz. tak naprawde kawał chuja ze mnie. nie chce cie skrzywdzic. Wybaczysz mi? Zostańmy przyjaciólmi.ha jasne mam wyjebane...
|
|
 |
to ze bylam na wyciagniecie reki nie zrobilo na Tobie wrazenia. To ze patrzylam takim wzrokiem,tez nie. to ze kilka miesiecy temu pow ci ze mysle ciagle o tobie i czekam na twoj znak tez nie, ale gdy zobaczyles Jego przy mym boku -tak widziałam Twoj smutny wzrok.chyba nawet serce zabilo ci mocniej...
|
|
 |
byleś tak cholernie zazdrosny o moich kolegow. chociaz wiedziales ze jestem jednyna panna w klasie. a teraz kiedy widze jak na nk Ona dodaje kolejne swoje zdj i pisze jej tylu roznych facetow.ty nic z tym nie robisz? Ty nawet o tym nie wiesz bo nie masz profilu na nk,albo masz do niej zaufanie?a moze masz na nią wyjebane ,a mnie to cieszy. cieszy mnie to ze ona cie krzywdzi bo moze dotrze do ciebie to ze ona na ciebie nie zasluguje.
|
|
 |
nie wiedziałam że nadal po tylu latach to wpomnienie bedzie bolało. wspomnienia tak piekne. wspomnienia w ktorych jestesmy ja i ty. nasze marzenia plany sny. teraz tak bardzo bolą.
|
|
 |
nalegałam na kolejne spotkanie,a wiesz czemu? bo wtedy bym sie odważyła. odważyła do Ciebie zbliżyć. Pozwoliłabym sobie na to żeby poprostu sie do Ciebie przytulić,wiesz?.
|
|
 |
Usiadłabym Ci na kolanach.Przodem do Ciebie.hmm może dotknęłabym dłonią Twojego policzka,a drugą bym Cie objęła.Może bym dotknęła Twoich ust swoimi,ale tylko lekko bym je musnęła.nie. Bym pocałowała,tak.pocałowała.i szepnęła na ucho 'dobranoc'przytuliła się.a po chwili bym wstała i wyszła. Zatrzymałbyś mnie?.
|
|
 |
Nie powinnam myśleć o Twoich oczach,a jednak mam je przed sobą jak zamykam oczy. Nie powinnam myśleć o Twoich ustach,a jednak myśle.i Tęsknie za ich smakiem.nie powinnam,a jednak.Gdy slysze Twoje imie udaje że jest Ok,ale serce bije szybciej. Nie powinno,a jednak.Przepraszam nie powinnam,a jednak.
|
|
 |
Czy fakt że dałbyś mi sie do siebie znów przytulić pocałować,być przy sobie przez jeden dzień daje mi nadzieje ze masz byc ze mna przez całe życie? Nie.dla mnie liczył sie będzie fakt ze mogłam cie miec ten jeden dzien dla siebie.i nie ważne by było że nastepnego dnia byś zniknął z mojego życia..liczyłby sie fakt że byłeś,wiesz?.
|
|
|
|