|
Chociaz prawda boli bardziej to i tak chciala bym wiedziec czemu tak sie stalo. Kim bylam dla Ciebie. Czemu sie wyprowadzasz. Prawda to podstawa. /maambowaaa
|
|
|
Kiedys powiedziales, ze cos nas ciagnie do siebie. Tylko ze jest mala roznica miedzy Toba, a mna. Ciebie ciagnela chec zaliczenia mnie. A mnie ... No wlasnie co mnie ciagnelo do Ciebie? Moze to iz poprostu moglam byc soba przy Tobie. Nie krepowala mnie cisza miedzy nami. //maambowaaa
|
|
|
Opowiem wam krotka bajke. Ksiezniczka spotkala swojego ksiecia, przy ktorym czula sie wyjatkowa, ladna, porzadana. Ksiaze nie raz ja wystawil, ale ona nigdy nie miala mu tego za zle. Myslala tylko o nastepnym spotkaniu z nim, o jego cudownych brazowych oczach, o dloniach ktore piescily jej cialo, o ustach ktore tak cudownie calowaly. Nagle piekna bajke chuj strzelil. Ksiaze sie wyprowadzil, a ksiezniczka zostala sama ze wspomnianiami i zlamanym sercem. //maambowaaa
|
|
|
Wystawiles mnie wielokrotnie. Pisales ze chcesz sie spotkac, a potem olewales. Dales mi duzo powodow, abym sie wkurzyla na Ciebie. Ale ja nie potrafilam. Gdy Cie zobaczylam wszystko mijalo, liczylo sie tylko tu i teraz, nic wiecej. //maambowaaa
|
|
|
Odchodzac zabrales mi kolorowe kredki. Ale zobaczysz ja je odzyskam ! // maambowaaa
|
|
|
Czasami chciala bym byc dzieckiem. Wtedy wszystko bylo takie proste. Problemem bylo kto pierwszy skacze na gumie, lzy lecialy tylko wtedy gdy zdarlismy kolano. Nie bylo falszu, pogardy, zazdrosci, klotni. A teraz ? Teraz wszystko jest skomplikowane, studia, praca, milosc, codziennosc nas przygnebia. //maambowaaa
|
|
|
Moge pisac o Tobie godzinami, o tym jak sie poznalismy, jak wyjatkowo czulam sie przy Tobie, ale to i tak nie zalagodzi pustki po Tobie. // maambowaaa
|
|
|
Czasami chcialam porozmawiac z Toba szczeze, powiedziec co czuje, ile dla mnie znaczysz. Ale balam sie, ze wszystko zepsuje, ze Ty tego nie zrozumiesz. Ale teraz juz jest za pozno, juz sie nie zobaczymy. Tak po prostu sie wyprowadziles. / maambowaaa
|
|
|
Niby byles pewny siebie, ale gdy w nocy siedzielismy u mnie i uslyszales moich rodzicow to stresowales sie, wygladales wtedy tak slodko i za razem niewinnie jak maly chlopiec ktory czegos sie wystraszyl. Wiedzialam, ze zawsze to Ty zrobisz ten pierwszy krok. Lubilam Ci sie opierac. Byles z tych co nigdy sie nie poddaja i za to jeszcze bardziej Cie kochalam. Wiesz jak mi teraz Ciebie cholernie brakuje. Ale wiem ze to juz nie powroci, bo dzieli nas to cholerne 246 km... // maambowaaa
|
|
|
Nigdy nie mialam tyle odwagi aby zapytac kim dla Ciebie jestem, ani zeby Ci powiedziec ile dla mnie znaczysz. //maambowaaa
|
|
|
Nigdy nie dales sie do konca poznac. // maambowaaa
|
|
|
Udawal twardziele, ale tak na prawde byl malym zagubionym chlopcem, ktory ranil innych. //maambowaaa
|
|
|
|