 |
Dźwięk muzyki zagłusza własne myśli. Pozwala cicho szlochać, gdy druga osoba krzywdzi.
|
|
 |
Gdybym zniknęła tak z dnia na dzień. Urwałabym kontakt z wszystkimi, tak po prostu ich olała, wątpię, żeby ktokolwiek zauważył, żeby moje odejście wzbudziło w kimś niepokój, strach, czy smutek. Byłoby to tak samo mało ważne dla innych, jak ominięcie ślimaka na chodniku. Ty byś nawet palcem nie kiwnął aby mnie szukać.
|
|
 |
Dylemat, kiedy mamy komuś wile do powiedzenia, ale lepszym rozwiązaniem jest milczenie.
|
|
 |
i nigdy nie mów, że nie jesteś czegoś wart, bo jeżeli ktoś o Ciebie walczy, znaczysz więcej niż możesz się tego spodziewać.
|
|
 |
coraz częściej tracę ochotę na rozmowę z osobami, które są dla mnie najważniejsze.
|
|
 |
I owszem, mogę wszystko. Mogę jej wyjebać, mogę sprawić by jej życie stało się koszmarem. Ale nie potrzebuje tej satysfakcji.
|
|
 |
Czasem człowiek musi stracić, by zobaczyć, czy kochał.
|
|
 |
Bezradność , kiedy oddech staje tylko na myśl o nim . | dz
|
|
 |
Gasną światła, leżąc w łóżku wkładam słuchawki do uszu, po policzku zaczynają cieknąć łzy, wracają wspomnienia i dzielna dziewczyna zamienia się w pył. Znajome?
|
|
 |
Zależy mi na nas tak mocno jak w poniedziałek na piątku .
|
|
 |
Ludzie mają wrodzony talent do wybierania właśnie tego, co dla nich najgorsze.
|
|
 |
On. Kilka literek imienia tak bardzo zmieniły jej światopogląd. Jego poczucie humoru, czasem drwiny, były dużo ważniejsze niż komplementy innych. Uwielbiała dołeczki na jego twarzy kiedy się uśmiechał. Jego śmieszny ton mówienia, jego ciepły głos a zarazem pobudzający. Każde spotkanie, każda chwila, każde słowo było dla niej najważniejsze, najwspanialsze i jedyne. Kochała go mimo i wbrew. Za wszystko. Nawet za to, co było złe.
|
|
|
|