 |
Jestem brudnopisem wspomnień, chcesz zapomnieć o mnie?
|
|
 |
Zaciskam pięści i patrze przed siebie, mój świat rozpada się na części, a Ty nic o tym nie wiesz.
|
|
 |
i gdy wszystkie Twe plany zaczną się krzyżować, pamietaj jesteś promieniem słońca!
|
|
 |
"...kogoś, kto odprowadzi wieczorem pod dom, żeby się upewnić, czy aby bezpiecznie wracam, w każdej chwili będzie kontrolował, czy się uśmiecham, kto będzie pisał "dobranoc" i "dzień dobry", kto będzie podjadał kanapki i robił herbatę z cytryną, kogoś, kto będzie pukał do drzwi codziennie bez względu na godzinę, z kim można będzie leżeć na poduszce głowa przy głowie i w lato spać pod jednym kocem, kto umie przytulać i umie znikać kiedy potrzeba, ale tylko na niby, schowany za rogiem czekać na moment, w którym będzie mógł znowu położyć głowę na kolanach, z kim można czytać książki i oglądać filmy, a później godzinami o nich rozmawiać, kogoś, kto rzuca śnieżkami w okno i w letnie noce zabiera, żeby oglądać gwiazdy, kto pilnuje, kto opiekuje się, kto mówi, że tak, że nie, że uważaj, że pamiętaj i że nie marudź ." ;)
|
|
 |
mogłabym milczeć i słuchać jak Twoje serce bije.
|
|
 |
Oczarował mnie swym uśmiechem i cholernie mocnym blaskiem swoich oczu. Choć czasem mam do niego ogromny żal, za tym uśmiechem i błyskiem w oku tęsknię każdego dnia.
|
|
 |
Któregoś dnia zrozumiesz, że Ci Go brakuje. Że brakuje Ci rytmu, którym biło Jego serce, sposobu w jaki oddychał czy chociażby tego, jak się poruszał. Zaczniesz w chuj mocno tęsknić za Jego wargami, za dotykiem Jego dłoni, za słowami, które wypadając Mu z ust trafiały wprost do Twojego ucha. I choć teraz wydaje Ci się, że to co jest między Wami to nic: z czasem przekonasz się, że to był skarb. Diament, który mógł przerodzić się w brylant. Może zrozumiesz jak się wtedy czułam.
|
|
 |
Każdy w życiu posiadał osobę, z którą łączyła go cholernie dziwna więź. Nie było to uczucie. Było to coś w rodzaju przywiązania, totalnego zaufania, zrozumienia, chęci powiedzenia wszystkiego - było to takie dziwne 'coś' czego nie da się zapomnieć nigdy.
|
|
 |
Nigdy nie mów, że kochasz tylko po to, żeby pocieszyć. Nigdy nie mów o wspólnych nocach, skoro wiesz, że jednak nie chcesz. Nigdy nie zostawiaj pijanego, skoro wiesz, że pijesz. Nigdy nie mów, że Cię nie ma, po prostu powiedz, że nie chcesz rozmawiać. Nigdy nie mów, że wszystko Ci się we mnie podoba, jeśli nie podoba Ci się nic. Nigdy nie mów, że jestem jedyna, wyjątkowa, skoro wiesz, że to nie prawda. Nigdy nie całuj, jeśli wiesz, że dla Ciebie nic to nie znaczy, bo dla kogoś może to oznaczać bardzo dużo. Nigdy nie mów "zapomnij", skoro wiesz, że i tak tego nie zrobię,bo nie chcę i nie potrafię. Nigdy nie mów, że to nie jest takie trudne,jeśli wiesz, że dla mnie to najtrudniejsza rzecz jaka kiedykolwiek zrobiłam. Nigdy nie chciej wracać do starych czasów, skoro wiesz, że niedługo zostawisz, złamiesz serce i powiesz "spierdalaj". Proszę Cię, nie kłam. Czy to tak wiele?
|
|
 |
Tak, masz może i rację, bo jestem już dużą dziewczynką. Ale nie widzę nic złego w tym, że lubię się ciągle śmiać, czasami lubię oglądać bajki, że wszędzie mam łaskotki, że lubię kolorowe rzeczy. Nie widzę w tym nic złego i dziękuje, że Tobie to nie przeszkadza. Ale teraz tak szczerze: Czy jesteś gotowy związać się z dziewczyną, by być przy okazji jej opiekunem? Może nie jestem taka jak inne dziewczyny. Nie ubieram mini, kiepsko flirtuję, ale na pewno potrafię kochać. Kochać jak dziecko tak z całego serca, nie potrzebując powodu. Musisz też wiedzieć, że będąc ze mną, musisz być niepewnym tego co mi do głowy wpadnie i wiedzieć, że nie łatwo jest sprawić by cokolwiek z niej wypadło. Więc jak? Wchodzisz w to?♥
|
|
 |
Na zewnątrz dziewczyna zła, wredna, chamska, nie dająca się kochać. A w środku mała dziewczynka z sercem z lukru. Tylko ze strachu przed odrzuceniem, przed kłamstwem, otoczyła je drutem kolczastym, aby nikt więcej jej nie zranił. ♥
|
|
 |
Z wysokości brwi moich obecność Twoją śledzę.
|
|
|
|