 |
|
Nie potrafię uwolnić się od wspomnień. One żyją gdzieś w środku mnie. Nie dają o sobie zapomnieć. Upominają się w najmniej oczekiwanych momentach. Często nie dają mi spać, wywołują łzy i przypominają o cierpieniu.
|
|
 |
|
Każdego dnia zastanawiam się, czy jeszcze o mnie pamiętasz. Czy czasami żałujesz, że to wszystko już się skończyło. Czy zdarzają się dni, w których za mną tęsknisz. Czy w jakimś stopniu jestem dla Ciebie ważna.
|
|
 |
|
Pogubiłam się już w liczbie rozczarowań...
|
|
 |
|
- Lepiej nie interesuj się innymi. - Dlaczego? - Im więcej wiesz, tym bardziej się do nich przywiązujesz. Im bardziej się przywiązujesz, tym są Ci bliżsi i tym ciężej ich zapomnieć, gdy odchodzą.
|
|
 |
|
Niekochana dusza zrywa się na każde czułe słowo..
_______________________________________________________________________
Eh, pieprzone praktyki. Mam dosyć. #4 tygodnie #Longingly #Splitting headache
|
|
 |
|
Nie wrócisz. To fakt, który dotyka mnie najbardziej.
|
|
 |
|
Czuję się źle, bo wiem, że powinnam z tym zerwać. Chcę, ale nie potrafię. Ciągle coś trzyma mnie za rękę i pozwala mieć nadzieję. Męczę się, okropnie się meczę. Sama zadaję sobie ból.
|
|
 |
|
Chciałabym wrócić do tamtych lat . Cofnąć się dwa lata wstecz, nie znać niczego zaczynać od początku. Wszystko było prostsze imprezy, spotkania .. Takie nowe , intrygujące. A teraz nic nie ma w tym wszystkim z naszej paczki ulotniła się cała ta magia.. Każdy rozszedł się w inną stronę . Brakuję mi tych naszych problemów, naszych spotkań .../lokoko
|
|
 |
|
Chciałabym mieć więcej czasu, więcej szczęścia i więcej uśmiechu na twarzy. Nie marzę o niczym szczególnym. Nie chcę skakać na bungee, zwiedzać całego świata, czy władać wieloma językami. Chciałabym być szczęśliwa. Mieć obok kogoś ważnego i dzielić z nim wszystko, całe swoje życie.
|
|
 |
|
Nie chcę czekać na Twój uśmiech, czy rozmowę. Nie chcę, ale czekam.
|
|
 |
|
Źle mi samej. Już nawet nie umiem udawać przed samą sobą, że jest inaczej...
|
|
 |
|
Mam wrażenie, że jedyne, co umiem robić, to użalać się nad sobą i płakać. Jednak prawda jest taka, że jestem za miła dla ludzi, bo nie umiem okazać im tego, jak bardzo mnie wkurzają. Ciągle rozdaję im 'drugie' szanse i zabiegam o ich obecność w moim życiu, chociaż oni tego nie doceniają i nie widzą naszych relacji w taki sam sposób, jak ja. To moje największe przekleństwo.
|
|
|
|