 |
|
Wiesz co sobie ostatnio uświadomiłem? Że nigdy, nikt nie będzie w stanie zając w moim sercu Twojego miejsca. Nigdy nikt nie stanie się moim sercem. Obiecałem Ci kiedyś, że zawsze będzie należało tylko do Ciebie i chociaż w rzeczywistości to tylko mięsień, dzięki któremu każdy człowiek żyje, to ono jest Twoje na wieczność. Mógłbym Ci je nawet oddać, jest chyba w dobrym stanie i gdybyś tylko chciała mogłabyś je teraz mieć nie tylko w teorii, ale też w praktyce. Wtedy bym umarł naprawdę, ale co to za śmierć? Przecież umarłoby tylko ciało, bo wszystko to, co było we mnie najlepszego odeszło razem z Tobą. Może po to, żebyś nie tęskniła? Żebyś tam, na górze, mogła mieć mnie w taki sam, albo chociaż podobny sposób jak miałaś tutaj. A może ja potrzebowałem pokazać Ci, że tego co między nami jest nie rozdzieli nawet śmierć. I nie rozdzieliła. Zawsze będę Eliza, zawsze. /mr.filip
|
|
 |
|
mam zdjęcia, ramki, wszystkie te duperele, teraz nic nie znaczą, choć kiedyś to było wiele.
Niestety, wszystko poszło na marne, obwiniaj mnie dalej , sama mówiłaś, że "na zawsze"
|
|
 |
|
Nie jest tak, że możesz mieć mnie na jakiś czas, na jakiś czas porzucić, po czasie znowu mnie brać...
|
|
 |
|
Kocham jak nigdy dotąd, tylko Ciebie chcę...
|
|
 |
|
Gdy całujesz moje usta, odpływam, wariuje...
|
|
 |
|
Uśmiech na mej twarzy przy Tobie to normalka.
|
|
 |
|
Pamiętam wszystkie chwile złe, lecz pomijając je, pamiętaj potrzebuje Cię...
|
|
 |
|
widzę w twoich oczach ten blask...
|
|
 |
|
Obecność twoja jak tlen ;)
|
|
 |
|
To nie było nam pisane, niestety, dziś nie chcę już dziewczynki, tylko szukam kobiety, mam dość tandety, zmieniłem gust choć dalej lubię zgrabne tyłki i obszerny biust ale cenię najbardziej jak dziewczyna ma mózg dlatego na mojej liście dziś nie ma Cię już
|
|
 |
|
to co było między nami to są żarty,nigdy nie byłaś szczera, lepiej spotykaj się z tamtym, to było płytkie, kruche, udawane no a życie jest szybkie, więc już pozamiatane
|
|
|
|