 |
|
Teraz idę w deszczową noc przez ulicę wyklinając życie z papierosem w ręku. spotykam Cię, a Ty pytasz co się stało, przecież zawsze byłam taka poukładana, nigdy nie przeklinałam, nie paliłam. co się stało.!? zostawiłeś mnie, kretynie. papierosy, zastępują mi Ciebie - najwyraźniej muszę być od czegoś uzależniona. a przekleństwa.?przekleństwa pozwalają mi uwolnić wewnętrzną rozpacz, spowodowaną Twoim odejściem
|
|
 |
|
Nawet nie wiesz ile bym dała za parę gramów odwagi, by po prostu podejść do Ciebie i rozpierdolić Ci świat, zanim Ty zrobisz mi to po raz kolejny z moim.”
|
|
 |
|
Kiedy masz ochotę pierdolnąć uczuciami o ścianę, powiem Ci jedno - to zakochanie.
|
|
 |
|
- On się do mnie przyjebuje Mamo !
- Mówi się dokucza.
- Mniejsza o to. Grunt, że się przypierdala.
|
|
 |
|
- Co cię boli ?
- Serce mnie boli.
- Czas le...
- Kurwa, nie mów mi, że czas leczy rany, bo ci przypierdolę.
|
|
 |
|
Wygenerowałam sobie nowe marzenia, nową rzeczywistość, nowy plan na życie. Postanowiłam, że wszystko zacznę od nowa. I wiesz co ? W moim nowym świecie nie ma dla Ciebie miejsca.
|
|
 |
|
Kiedy nawiedzają mnie myśli o tobie, mój środkowy palec pnie się w górę, język chce puścić wiązankę przekleństw i nadchodzi ta nieodparta ochota, żeby wziąć czarną farbę z piwnicy taty i drukowanymi literami wyjebać na ścianie w swoim pokoju: FUCK YOU, YOU FUCKING FUCK!
|
|
 |
|
- Przysięgam, że odchodzę od zmysłów, mam ochotę wyskoczyć przez okno lub rzucić się pod koła taksówki. Byle przestać o nim myśleć.
- Przestaniesz. Trzeba czasu.
- Problem w tym, że nie chcę przestać. Czekałam całe życie, by czuć się tak nieszczęśliwą. Jeśli tylko to mnie z nim łączy, to chcę tego.
|
|
 |
|
- Zmieniłaś się…
- Nie pierdol. Niby w jaki sposób ?
- Kiedyś byłaś miła, a teraz jesteś opryskliwa.
- Hę ? Ja jestem miła,bynajmniej się staram.
|
|
 |
|
Może i faktycznie ja bez Niego nie umiem już funkcjonować. jednak wolę uczyć się wszystkiego na nowo niż poprosić by wrócił.
|
|
 |
|
Zamknij oczy i weź mnie za rękę. Zaprowadzę Cię do piwnicy i zamknę drzwi na klucz. Będę patrzyła na Ciebie godzinami i nikogo do Ciebie nie dopuszczę. Powoli staniesz się moją obsesją, moim ósmym cudem świata. Wiesz jak to się nazywa ? Chora miłość…Kiedyś o tym czytałam, ale nie sądziłam, że mogę stać się jej ofiarą, że będę zachowywać się jak jakaś idiotka. Teraz widzisz co ta ‘miłość’ potrafi zrobić z człowiekiem.
|
|
 |
|
Smutne rozstanie konsekwencją za błędy.
|
|
|
|