głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika love19

Pokochał ją od pierwszego dnia   w którym się poznali   kocha teraz i kochać będzie do ostatniego jaki dany mu będzie przeżyć.

przytulona.do.niego dodano: 21 września 2015

Pokochał ją od pierwszego dnia , w którym się poznali , kocha teraz i kochać będzie do ostatniego jaki dany mu będzie przeżyć.

Bo nie ważny jest wiek  odległość  ani nasza natura. Ważne  że jesteś ze mną  kiedy Cię potrzebuję  chociażby wirtualnie.

przytulona.do.niego dodano: 21 września 2015

Bo nie ważny jest wiek, odległość, ani nasza natura. Ważne, że jesteś ze mną, kiedy Cię potrzebuję, chociażby wirtualnie.

Myślę  że umiem latać  gdy jestem z Tobą.

przytulona.do.niego dodano: 21 września 2015

Myślę, że umiem latać, gdy jestem z Tobą.

Kochasz ją  prawda? Jeśli naprawdę ją kochasz  za żadną cenę nie spuszczaj z niej wzroku. Nieważne  co zobaczysz  nieważne  czego się o niej dowiesz  nie odwracaj się od niej. Kiedy już raz będzie w Twoich ramionach  nie puść jej. Kiedy raz zdecydujesz się kogoś kochać  to Twój obowiązek.

przytulona.do.niego dodano: 21 września 2015

Kochasz ją, prawda? Jeśli naprawdę ją kochasz, za żadną cenę nie spuszczaj z niej wzroku. Nieważne, co zobaczysz, nieważne, czego się o niej dowiesz, nie odwracaj się od niej. Kiedy już raz będzie w Twoich ramionach, nie puść jej. Kiedy raz zdecydujesz się kogoś kochać, to Twój obowiązek.

Nagle cały ten świat rozpromienia się w krąg  znika smutek i strach kiedy trzymasz mą dłoń.

przytulona.do.niego dodano: 21 września 2015

Nagle cały ten świat rozpromienia się w krąg, znika smutek i strach kiedy trzymasz mą dłoń.

Bo miłość jest jak drzewo: sama z siebie rośnie  głęboko zapuszcza korzenie w całą istotę człowieka i nieraz  na ruinie serca  dalej się zieleni.

przytulona.do.niego dodano: 21 września 2015

Bo miłość jest jak drzewo: sama z siebie rośnie, głęboko zapuszcza korzenie w całą istotę człowieka i nieraz, na ruinie serca, dalej się zieleni.

Myślę  że zawsze będziesz dla mnie ważny. Nie chodzi o to  że nigdy już nikogo nie pokocham i nie będę potrafiła być szczęśliwa  ale nie wymaże z serca tego fragmentu życia z Tobą. Czasami będę siadać z kubkiem herbaty i przypominać sobie Ciebie  Twój uśmiech  Twoje słowa  to jak bardzo Cię kochałam i to jak bardzo mnie zraniłeś. Nie zapomnę też tych chwil  w których sprawiałeś  że byłam najszczęśliwszą dziewczyną na świecie. Byłeś dla mnie zbyt ważny  żebym mogła wyrzucić Cię z głowy  ale nie wracaj. Sam mnie odepchnąłeś i upadłam zbyt daleko  aby teraz to wszystko naprawiać.

onna dodano: 20 września 2015

Myślę, że zawsze będziesz dla mnie ważny. Nie chodzi o to, że nigdy już nikogo nie pokocham i nie będę potrafiła być szczęśliwa, ale nie wymaże z serca tego fragmentu życia z Tobą. Czasami będę siadać z kubkiem herbaty i przypominać sobie Ciebie, Twój uśmiech, Twoje słowa, to jak bardzo Cię kochałam i to jak bardzo mnie zraniłeś. Nie zapomnę też tych chwil, w których sprawiałeś, że byłam najszczęśliwszą dziewczyną na świecie. Byłeś dla mnie zbyt ważny, żebym mogła wyrzucić Cię z głowy, ale nie wracaj. Sam mnie odepchnąłeś i upadłam zbyt daleko, aby teraz to wszystko naprawiać.

Czy to normalne że masz dwadzieścia lat i nie chce Ci się żyć?

onna dodano: 20 września 2015

Czy to normalne że masz dwadzieścia lat i nie chce Ci się żyć?

Piszę ten list jedynie dlatego  że znów przypłynęła do mnie fala wielkiej tęsknoty za tobą i od kilku dni paraliżuje mnie i nie daje o niczym innym myśleć. Tu kiedyś wypadł mi talerz z rąk  bo nagle zjawiłeś się w moich oczach. A wczoraj  wyobraź sobie  założyłam bluzkę na lewą stronę. I przecież przeglądałam się w lustrze przed wyjściem. Ale jakbym nie widziała w nim siebie. Dopiero koleżanka w szpitalu zwróciła mi uwagę. Powiedz  czy to jest normalne? Tyle lat minęło  a wciąż nie mogę sobie poradzić z miłością do ciebie.   Wiesław Myśliwski

yezoo dodano: 15 września 2015

Piszę ten list jedynie dlatego, że znów przypłynęła do mnie fala wielkiej tęsknoty za tobą i od kilku dni paraliżuje mnie i nie daje o niczym innym myśleć. Tu kiedyś wypadł mi talerz z rąk, bo nagle zjawiłeś się w moich oczach. A wczoraj, wyobraź sobie, założyłam bluzkę na lewą stronę. I przecież przeglądałam się w lustrze przed wyjściem. Ale jakbym nie widziała w nim siebie. Dopiero koleżanka w szpitalu zwróciła mi uwagę. Powiedz, czy to jest normalne? Tyle lat minęło, a wciąż nie mogę sobie poradzić z miłością do ciebie. | Wiesław Myśliwski

 Tego chciałaś.   Praca na granicy fizycznych możliwości po 13h dziennie  do tego zapalenie płuc bez możliwości wzięcia wolnego  serce już nawet nie złamane  tylko przepuszczone przez rębak  brak jakichkolwiek perspektyw  brak sensu  brak chęci do życia  żadnych szans na spokojny sen  spokój wewnętrzny  czy szczęście. TAK KURWA  na pewno TEGO właśnie chciałam.

onna dodano: 15 września 2015

"Tego chciałaś." Praca na granicy fizycznych możliwości po 13h dziennie, do tego zapalenie płuc bez możliwości wzięcia wolnego, serce już nawet nie złamane, tylko przepuszczone przez rębak, brak jakichkolwiek perspektyw, brak sensu, brak chęci do życia, żadnych szans na spokojny sen, spokój wewnętrzny, czy szczęście. TAK KURWA, na pewno TEGO właśnie chciałam.

W końcu coś pękło  tama  wszystko się zepsuło. Lęk wygrał. Strach przed tym  że któreś z nas może odejść  że znowu możemy cierpieć  to sprawiło  że się wycofaliśmy. Z podniesioną wysoko głową  że niby to nic nie znaczyło  że tak miało być  że żadne z nas się nie przywiązało. Śmieszne  nie? Zależy nam na sobie  ale nie możemy być razem  bo ktoś kiedyś porysował nam duszę i wolimy sami zrezygnować z miłości  zanim miłość zrezygnuję z nas. Tęsknie  to wszystko. esperer

fcuk dodano: 15 września 2015

W końcu coś pękło, tama, wszystko się zepsuło. Lęk wygrał. Strach przed tym, że któreś z nas może odejść, że znowu możemy cierpieć, to sprawiło, że się wycofaliśmy. Z podniesioną wysoko głową, że niby to nic nie znaczyło, że tak miało być, że żadne z nas się nie przywiązało. Śmieszne, nie? Zależy nam na sobie, ale nie możemy być razem, bo ktoś kiedyś porysował nam duszę i wolimy sami zrezygnować z miłości, zanim miłość zrezygnuję z nas. Tęsknie, to wszystko./esperer

Oboje dobrze wiemy  że coś się nam sypie. Konstrukcja  którą misternie budowaliśmy  wali się przy fundamentach. Widzisz te poranione ręce? Jak długo będziemy to wszystko podtrzymywać kosztem własnego cierpienia? Coraz częściej widzimy  że pocałunki  trzymanie za rękę i mówienie  że się ułoży nie wystarczy  bo przecież nic się nie układa  prawda? Boję się  że któregoś dnia to runie na naszych oczach  a naszym jedynym gestem będzie wzruszenie ramion. Ot tak  zwyczajnie  tyle z nas zostanie  pobojowisko  plac walki  na którym poległy nam serca. esperer

fcuk dodano: 15 września 2015

Oboje dobrze wiemy, że coś się nam sypie. Konstrukcja, którą misternie budowaliśmy, wali się przy fundamentach. Widzisz te poranione ręce? Jak długo będziemy to wszystko podtrzymywać kosztem własnego cierpienia? Coraz częściej widzimy, że pocałunki, trzymanie za rękę i mówienie, że się ułoży nie wystarczy, bo przecież nic się nie układa, prawda? Boję się, że któregoś dnia to runie na naszych oczach, a naszym jedynym gestem będzie wzruszenie ramion. Ot tak, zwyczajnie, tyle z nas zostanie, pobojowisko, plac walki, na którym poległy nam serca./esperer

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć