głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika love07053

Słowa których nie wypowiadamy jeszcze długo goszczą pod powiekami. I tętnią w żyłach.

nfrej dodano: 10 października 2010

Słowa których nie wypowiadamy jeszcze długo goszczą pod powiekami. I tętnią w żyłach.

Przytuliła głowę do poduszki i próbowała przestać myśleć.

nfrej dodano: 10 października 2010

Przytuliła głowę do poduszki i próbowała przestać myśleć.

szczęśliwe zakończenie to pewność  że mimo wszystkich nieodebranych telefonów  złamanych serc  błędnie zinterpretowanych znaków  cierpienia i wstydu  nie straciło się nadziei  ..

nfrej dodano: 10 października 2010

szczęśliwe zakończenie to pewność, że mimo wszystkich nieodebranych telefonów, złamanych serc, błędnie zinterpretowanych znaków, cierpienia i wstydu, nie straciło się nadziei ..

Co jakiś czas siekły nas po twarzy zabłąkane krople deszczu. Nie ścierałam ich. Dzięki nim świat wydawał się pełen życia. Zazdrościłam burzy  że wszyscy tak się nią przejmują.

nfrej dodano: 10 października 2010

Co jakiś czas siekły nas po twarzy zabłąkane krople deszczu. Nie ścierałam ich. Dzięki nim świat wydawał się pełen życia. Zazdrościłam burzy, że wszyscy tak się nią przejmują.

Tęsknić za Tobą to w przybliżeniu taka hybryda zamyślenia  marzenia  muzyki  wdzięczności za to  że to czuję  radości z tego  że jesteś i fal ciepła w okolicach serca.

nfrej dodano: 10 października 2010

Tęsknić za Tobą to w przybliżeniu taka hybryda zamyślenia, marzenia, muzyki, wdzięczności za to, że to czuję, radości z tego, że jesteś i fal ciepła w okolicach serca.

I mamy jedno ciało już  jeden wspólny puls  wspólne bicie serca. :

nfrej dodano: 10 października 2010

I mamy jedno ciało już, jeden wspólny puls, wspólne bicie serca. :*

Już na starcie skończył się mój bieg nadal jednak toczy się nasz niemy film.

nfrej dodano: 10 października 2010

Już na starcie skończył się mój bieg,nadal jednak toczy się nasz niemy film.

Dla niej tęsknota oznaczała dotkliwy brak kogoś   nigdy  czegoś    związany z tym niepokój  niespełnienie  nerwowość  czasami bezsenność i ogólne poczucie niepełności w życiu.

nfrej dodano: 10 października 2010

Dla niej tęsknota oznaczała dotkliwy brak kogoś - nigdy "czegoś" - związany z tym niepokój, niespełnienie, nerwowość, czasami bezsenność i ogólne poczucie niepełności w życiu.

Boję się czy mój dystans do świata nie sprawi  że zamienię się w Królową Śniegu.

nfrej dodano: 10 października 2010

Boję się czy mój dystans do świata nie sprawi, że zamienię się w Królową Śniegu.

Najpierw zabraniasz mi spożywać alkohol   tłumaczysz mi że przez niego zanikają szare komórki a następnie sam zabierasz mnie pod rozgwieżdżone niebo z Martini w ręku bo wiesz ze Ty i ono to moje 2 słabości .

nfrej dodano: 10 października 2010

Najpierw zabraniasz mi spożywać alkohol , tłumaczysz mi że przez niego zanikają szare komórki a następnie sam zabierasz mnie pod rozgwieżdżone niebo z Martini w ręku bo wiesz ze Ty i ono to moje 2 słabości .

Mogę się Tobą opiekować dzień i noc   sekunda w sekundę   całe życie mogę poświecić Tobie.

nfrej dodano: 10 października 2010

Mogę się Tobą opiekować dzień i noc , sekunda w sekundę , całe życie mogę poświecić Tobie.

Jak wygląda świat  kiedy życie staje się tęsknotą? Wygląda papierowo  kruszy się w palcach  rozpada. Każdy ruch przygląda się sobie  każda myśl przygląda się sobie  każde uczucie zaczyna się i nie kończy  i w końcu sam przedmiot tęsknoty robi się papierowy i nierzeczywisty. Tylko tęsknienie jest prawdziwe  uzależnia. Być tam  gdzie się nie jest  mieć to  czego się nie posiada  dotykać kogoś  kto nie istnieje. Ten stan ma naturę falującą i sprzeczną w sobie. Jest kwintesencją życia i jest przeciwko życiu. Przenika przez skórę do mięśni i kości  które zaczynają odtąd istnieć boleśnie. Nie boleć. Istnieć boleśnie   to znaczy  że podstawą ich istnienia był ból. Toteż nie ma od takiej tęsknoty ucieczki. Trzeba by było uciec poza własne ciało  a nawet poza siebie. Upijać się? Spać całe tygodnie? Zapamiętywać się w aktywności aż do amoku? Modlić się nieustannie?

nfrej dodano: 10 października 2010

Jak wygląda świat, kiedy życie staje się tęsknotą? Wygląda papierowo, kruszy się w palcach, rozpada. Każdy ruch przygląda się sobie, każda myśl przygląda się sobie, każde uczucie zaczyna się i nie kończy, i w końcu sam przedmiot tęsknoty robi się papierowy i nierzeczywisty. Tylko tęsknienie jest prawdziwe, uzależnia. Być tam, gdzie się nie jest, mieć to, czego się nie posiada, dotykać kogoś, kto nie istnieje. Ten stan ma naturę falującą i sprzeczną w sobie. Jest kwintesencją życia i jest przeciwko życiu. Przenika przez skórę do mięśni i kości, które zaczynają odtąd istnieć boleśnie. Nie boleć. Istnieć boleśnie - to znaczy, że podstawą ich istnienia był ból. Toteż nie ma od takiej tęsknoty ucieczki. Trzeba by było uciec poza własne ciało, a nawet poza siebie. Upijać się? Spać całe tygodnie? Zapamiętywać się w aktywności aż do amoku? Modlić się nieustannie?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć