 |
|
Nie wierzyła w miłość od pierwszego wejrzenia, wierząc natomiast w istnienie takiego właśnie pożądania, znanego pod bardziej niewinna nazwą - zauroczenia.
|
|
 |
|
Jeszcze o tym nie wiesz, ale życie nie musi być takie ciężkie, może lubimy ból.
Może tak po prostu jesteśmy ukształtowani.
Ponieważ bez tego może nie czulibyśmy naprawdę, że żyjemy.
Jak to szło, po co walę się młotkiem w głowę? Bo to takie cudowne uczucie...
kiedy przestaję.
|
|
 |
|
" Jeśli miałbym ją do czegoś porównać, to muszę przyznać, że jest moją latarnią morską. Dzięki niej wiem gdzie cumować i wiem, że istnieje po to bym i ja mógł istnieć obok niej. Gdybym mógł spać, to budziłbym się tylko dla niej. Gdyby moje serce biło, to biłoby tylko dla tej małej dziewczyny z rozwianymi włosami. Czekała na mnie, a ja nigdy nie odczułem, żeby przeklinała swoje przeznaczenie, za to, że ją pokrzywdziło moją miłością. Trwa jak ta skała przy mnie. Przy osobie, która wywróżyła jej ślepa talia kart. Nie lubię zbędnych słów, a wzrok mówi jej tyle by rozwiać wątpliwości, gesty pomagają zrozumieć jak to z nami jest. "♥
|
|
 |
|
Za każdym razem gdy namiętnie całujesz, przekazujesz drugiej osobie pewną cząstkę siebie - tą, której ona w tym momencie potrzebuje najbardziej .
|
|
 |
|
Świat był dla niej, całe to piękno, jego oddech na karku. Wszystko było dla niej. Przyjmowała te chwile jak dar. Istnieli tylko oni oboje i nie istniał świat.
|
|
 |
|
Wiedziała, że coś się zdarzy. Już wtedy w pokoju, gdy spotkały się ich oczy.
|
|
 |
|
I on tak szeptał mi to do ucha, a ja ze łzami w oczach zakochiwałam się w nim coraz bardziej. W takich momentach chciałam być dla niego wszystkim. Różańcem i ladacznicą. I nigdy go nie zawieść lub rozczarować...
|
|
 |
|
odważ się, weź moją rękę i w ciszy pozwól ponieść się uczuciom.
|
|
 |
|
a ty uwierzysz mi, gdy będę opowiadała ci jak bardzo cię pragnę i zobaczysz ten błysk nadzieji w moich oczach.
|
|
 |
|
a on zaczął się śmiać. chyba nie do końca rozumiał, że w środku jestem bardziej wrażliwa, niż widać to po mnie na zewnątrz.
|
|
 |
|
Nie mów mi proszę, że nie jesteśmy dla siebie stworzeni. Z mojego punktu widzenia nie jesteśmy stworzeni dla nikogo innego.
|
|
 |
|
Bo gdy nazwiesz miłość imieniem to się przywiązujesz, tak jak do psa, którego kochasz bardziej niż złota rybkę, bo psa nazwałeś Reks. Nazwij miłość moim imieniem. Nie daj odejść. Nigdy.
|
|
|
|