głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika loureed

był moją podporą a teraz kiedy odszedł ciągle się potykam o własne błędy.

dzaakuzaa dodano: 27 października 2010

był moją podporą,a teraz kiedy odszedł ciągle się potykam o własne błędy.

  ej mała !   mała to jest Twoja pała  ja jestem niska  nie myl pojęć koleś   eiva.

imaginavlate dodano: 26 października 2010

- ej mała ! - mała to jest Twoja pała, ja jestem niska, nie myl pojęć koleś / eiva.

haha  mocne :D teksty imaginavlate dodał komentarz: haha, mocne :D do wpisu 26 października 2010
dzięki     teksty wyluuuzuj dodał komentarz: dzięki ;** do wpisu 25 października 2010
a bierz hahha  d teksty wyluuuzuj dodał komentarz: a bierz hahha ;d do wpisu 25 października 2010
  namaluj sobie na stopach penisa. będziesz chodzącym chujem .  wyluuuzuj

wyluuuzuj dodano: 25 października 2010

- namaluj sobie na stopach penisa. będziesz chodzącym chujem . /wyluuuzuj

Ciągle prześladuje mnie ten sen. Ty  ja .. razem. Każda chwila spędzona we dwójkę.Potem się budzę Ty znikasz  wszystko znika. W szkole mijamy sie na każdej przerwie  a Ty nawet nie znasz mojego imienia...

zainterpretujmnie dodano: 25 października 2010

Ciągle prześladuje mnie ten sen. Ty, ja .. razem. Każda chwila spędzona we dwójkę.Potem się budzę Ty znikasz, wszystko znika. W szkole mijamy sie na każdej przerwie, a Ty nawet nie znasz mojego imienia...

Czemu nie dasz o sobie zapomnieć? Czy w każdym facecie musze widzieć coś z Ciebie?

imaginavlate dodano: 25 października 2010

Czemu nie dasz o sobie zapomnieć? Czy w każdym facecie musze widzieć coś z Ciebie?

Pustka. Tylko tyle w sobie od niedawna mam. Mimo uśmiechu na ustach  w środku płaczę. Jest mi tak cholernie źle. Nie radzę sobie. Zupełnie sobie nie radzę. Potrzebuje Cię do normalnego funkcjonowania  zrozum to kurwa.

imaginavlate dodano: 25 października 2010

Pustka. Tylko tyle w sobie od niedawna mam. Mimo uśmiechu na ustach, w środku płaczę. Jest mi tak cholernie źle. Nie radzę sobie. Zupełnie sobie nie radzę. Potrzebuje Cię do normalnego funkcjonowania, zrozum to kurwa.

Siedze na łóżku  gdzieś w tle zamulająca muzyka  przyprawiająca mnie o dreszcze. Nie moge się opanować  z moich oczu lecą słone krople  nazwane łzami. Przeglądam twoje sms'y  archiwum na gadu   twoje zdjęcia. Dlaczego to tak musi boleć? Cholera jasna.

imaginavlate dodano: 25 października 2010

Siedze na łóżku, gdzieś w tle zamulająca muzyka, przyprawiająca mnie o dreszcze. Nie moge się opanować, z moich oczu lecą słone krople, nazwane łzami. Przeglądam twoje sms'y, archiwum na gadu , twoje zdjęcia. Dlaczego to tak musi boleć? Cholera jasna.

Wiesz jak wszystko wyglądało  jak jeszcze ty byłeś obecny w moim życiu? 6.00   budzik dzwoni. Zaraz po tym  wiadomość od ciebie ' dzień dobry skarbie. to co  do zobaczenia o 3  tak? kocham Cię. '. Szybkie śniadanie i wyjazd do szkoły. Nie wiem co się działo  ale wtedy nawet nauka mi lepiej szła. Po szkole  spotkanie z tobą. To było coś magicznego. Odprowadzałeś mnie zawsze  a moja mama zapraszała Cię na ciasto  które właśnie upiekła. Te czasy były najlepsze na świecie. A jak jest teraz? Nie uśmiecham się  nie przesypiam nocy  kłóce się z rodziną  w szkole bania za banią. No  a jak to przeczytasz  to może wrócisz  prawda?

imaginavlate dodano: 25 października 2010

Wiesz jak wszystko wyglądało, jak jeszcze ty byłeś obecny w moim życiu? 6.00 , budzik dzwoni. Zaraz po tym, wiadomość od ciebie ' dzień dobry skarbie. to co, do zobaczenia o 3, tak? kocham Cię. '. Szybkie śniadanie i wyjazd do szkoły. Nie wiem co się działo, ale wtedy nawet nauka mi lepiej szła. Po szkole, spotkanie z tobą. To było coś magicznego. Odprowadzałeś mnie zawsze, a moja mama zapraszała Cię na ciasto, które właśnie upiekła. Te czasy były najlepsze na świecie. A jak jest teraz? Nie uśmiecham się, nie przesypiam nocy, kłóce się z rodziną, w szkole bania za banią. No, a jak to przeczytasz, to może wrócisz, prawda?

Siedziałam przed fizyką w kiblu  jarając fajki. W pewnej chwili wparowała moja kumpla  z super wieścią  że on wyjeżdża do Anglii na pół roku. Nie wiem co się stało  ale chyba wtedy coś we mnie pękło. Udałam  że mi to lata  zamknęłam się w kabinie. Czekałam aż zostane sama. Zgasiłam papierosa  siadłam na podłodze i ryczałam jak dziecko. Nie wyszłam się z nim pożegnać  siedziałam w tym durnym kiblu i ryczałam jak ostatnia idiotka. Wracając ze szkoły  ktoś mnie zatrzymał.  Co? Ale jak  przecież miałeś być...   Zamknął mi usta palcem.  Nie potrafiłem. Wiem  że to totalne szaleństwo  bo zrobiłem afere na lotnisku i...   W tym momencie ja zamknęłam mu usta  ale pocałunkiem.

imaginavlate dodano: 25 października 2010

Siedziałam przed fizyką w kiblu, jarając fajki. W pewnej chwili wparowała moja kumpla, z super wieścią, że on wyjeżdża do Anglii na pół roku. Nie wiem co się stało, ale chyba wtedy coś we mnie pękło. Udałam, że mi to lata, zamknęłam się w kabinie. Czekałam aż zostane sama. Zgasiłam papierosa, siadłam na podłodze i ryczałam jak dziecko. Nie wyszłam się z nim pożegnać, siedziałam w tym durnym kiblu i ryczałam jak ostatnia idiotka. Wracając ze szkoły, ktoś mnie zatrzymał. -Co? Ale jak, przecież miałeś być... - Zamknął mi usta palcem. -Nie potrafiłem. Wiem, że to totalne szaleństwo, bo zrobiłem afere na lotnisku i... - W tym momencie ja zamknęłam mu usta, ale pocałunkiem.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć