![Wcale nie uważam że bezsenne noce się czymś dobrym.](http://files.moblo.pl/0/3/0/av65_30049_tumblr_long3255h01qkennso1_500_large.jpg) |
Wcale nie uważam, że bezsenne noce się czymś dobrym.
|
|
![wracając do domu rowerem szukałam drogi na skróty . zerknęłam na uchyloną bramę i drogę wiodącą przez znane mi dobrze osiedle . spontanicznie skręciłam i spowolniłam jazdę oglądając każdy domek jednorodzinny zadbane ogródki dokładnie przycięte żywopłoty drogie samochody stojące przy garażach . jechałam coraz wolniej i zobaczyłam znajomy budynek . dom nr 74a jego dom . nic się nie zmieniło. ten sam podjazd drzwi dróżka te same okna . zauważyłam te same firanki które wisiały w dniu w którym byłam u niego ostatni raz . okno z jego pokoju było uchylone i leciała muzyka . patrzyłam na frontowe drzwi bojąc się że się uchylą i zobaczę jego mamę ojca czy jego samego . ciekawe czy zdołałabym chociaż powiedzieć : dzień dobry . pewnie strach by tak mną zawładnął że nie odezwałabym się ani słowem . nie wiem czego się bałam . zobaczyć wyrzut na twarzy jego rodziców bo zostawiłam bez skrupułów ich syna czy ból w jego oczach bo nigdy już nie będę należeć do niego .](http://files.moblo.pl/0/3/0/av65_30049_tumblr_long3255h01qkennso1_500_large.jpg) |
|
wracając do domu rowerem szukałam drogi na skróty . zerknęłam na uchyloną bramę i drogę wiodącą przez znane mi dobrze osiedle . spontanicznie skręciłam i spowolniłam jazdę oglądając każdy domek jednorodzinny , zadbane ogródki , dokładnie przycięte żywopłoty , drogie samochody stojące przy garażach . jechałam coraz wolniej i zobaczyłam znajomy budynek . dom nr 74a , jego dom . nic się nie zmieniło. ten sam podjazd , drzwi , dróżka , te same okna . zauważyłam te same firanki , które wisiały w dniu , w którym byłam u niego ostatni raz . okno z jego pokoju było uchylone i leciała muzyka . patrzyłam na frontowe drzwi bojąc się , że się uchylą i zobaczę jego mamę , ojca , czy jego samego . ciekawe , czy zdołałabym chociaż powiedzieć : - dzień dobry . - pewnie strach by tak mną zawładnął , że nie odezwałabym się ani słowem . nie wiem czego się bałam . zobaczyć wyrzut na twarzy jego rodziców , bo zostawiłam bez skrupułów ich syna , czy ból w jego oczach bo nigdy już nie będę należeć do niego .
|
|
![jakoś mi dziwnie. czy tęsknię? nie absolutnie. ale nie umiem strawić tej sytuacji że ja jestem tu Ty jesteś tam i każde z Nas ma w tych miejscach osobne życie własne problemy i brak czasu na cokolwiek. veriolla](http://files.moblo.pl/0/3/0/av65_30049_tumblr_long3255h01qkennso1_500_large.jpg) |
|
jakoś mi dziwnie. czy tęsknię? nie, absolutnie. ale nie umiem strawić tej sytuacji , że ja jestem tu, Ty jesteś tam i każde z Nas ma w tych miejscach osobne życie, własne problemy i brak czasu na cokolwiek. / veriolla
|
|
![Puść mnie do cholery. Nie możesz ode mnie niczego wymagać i do niczego zmuszać do niczego! krzyczała wyrywając się z jego objęć. Mogę do kurwy. Może jestem chujem. Ale wiesz co? Chce po prostu dla Ciebie jak najlepiej. Rozumiesz? puścił ją po czym usiadł na łóżku chowając głowę w dłoniach. W takich chwilach jak ta nie bolały ją posiniaczone ręce czy twarz. W takich chwilach bolało ją serce bo wiedziała że się kochają a mimo tego tak mocno się ranią za każdym razem.](http://files.moblo.pl/0/3/0/av65_30049_tumblr_long3255h01qkennso1_500_large.jpg) |
-Puść mnie, do cholery. Nie możesz ode mnie niczego wymagać i do niczego zmuszać, do niczego! -krzyczała wyrywając się z jego objęć. -Mogę, do kurwy. Może jestem chujem. Ale wiesz co? Chce po prostu dla Ciebie jak najlepiej. Rozumiesz? -puścił ją po czym usiadł na łóżku, chowając głowę w dłoniach. W takich chwilach jak ta, nie bolały ją posiniaczone ręce, czy twarz. W takich chwilach bolało ją serce, bo wiedziała, że się kochają a mimo tego tak mocno się ranią, za każdym razem.
|
|
![6:28 telefon. Pojebało Cię? Może i tak ale wiesz dzisiaj afterparty. Co? Jakie afterparty? No jak to jakie? Po końcu świata kurwa! tak uwielbiam moich kumpli ♥](http://files.moblo.pl/0/3/0/av65_30049_tumblr_long3255h01qkennso1_500_large.jpg) |
6:28 - telefon. -Pojebało Cię? -Może i tak, ale wiesz, dzisiaj afterparty. -Co? Jakie afterparty? -No jak to jakie? Po końcu świata kurwa! - tak, uwielbiam moich kumpli ♥
|
|
![Gdyby ktoś mnie pokochał. Nie teraz wcześniej. Zanim narkotyk stał się wszystkim.](http://files.moblo.pl/0/3/0/av65_30049_tumblr_long3255h01qkennso1_500_large.jpg) |
Gdyby ktoś mnie pokochał. Nie teraz, wcześniej. Zanim narkotyk stał się wszystkim.
|
|
![tniesz się ? jasne. za każdym razem gdy widzę jak bardzo ją kochasz. nie moje](http://files.moblo.pl/0/3/0/av65_30049_tumblr_long3255h01qkennso1_500_large.jpg) |
|
- tniesz się ? - jasne. za każdym razem, gdy widzę jak bardzo ją kochasz. / nie moje
|
|
|
|