 |
|
Chętnie zapukałabym do Twoich drzwi z prośbą, byś nie stracił mnie do końca.
|
|
 |
|
I tak przy okazji zatrzymywała się w jego życiu. Na chwilę. Jak pomiędzy stacjami.
|
|
 |
|
Zamykam ten rozdział, odcinam się całkiem. Powierzchowne obietnice i rozmazane sny. Przeznaczenie samo sobie nie poradzi.
|
|
 |
|
Chwycisz moją dłoń, a ja Twoją, spleciemy swoje palce i będziemy iść razem przez życie głosząc, że życie jest do bani, a miłość nie istnieje.
|
|
 |
|
Wiesz, co się dzieje, kiedy kogoś zranisz? Kiedy kogoś zranisz, zaczyna Cię mniej kochać. Taki skutek mają nieostrożne słowa.
|
|
 |
|
Nawet cień przyjaciela wystarczy, aby uczynić człowieka szczęśliwym.
|
|
 |
|
Niektórych najlepiej poznaje się wtedy, gdy odchodzą.
|
|
 |
|
Na drugie mam sprite i ugasze każde Twoje pragnienie.
|
|
 |
|
Bo każdy zdążył zauważyć, że uśmiecham się tylko na Twój widok.
|
|
 |
|
Wiesz dlaczego ciężko uwierzyć mi w miłość? Bo nigdy nie przeżyłam jej tak jak chciałam.
|
|
 |
|
To było tylko twoje jedno krótkie spojrzenie, ale wystarczyło bym nie mogła przestać o tobie myśleć.
|
|
 |
|
Bądź przy mnie, kiedy nie będę ogarniać, nie będziesz musiał nic mówić, wystarczy, że usiądziesz obok, przytulisz, to będzie więcej niż słowa.
|
|
|
|