 |
|
Miała złamane serce,
ale bolało ją całe ciało.
|
|
 |
|
Nie wierzę w miłość,
ale wygodnie mi koło Ciebie.
|
|
 |
|
"Fajnie jest spędzić pół nocy w Twoich ramionach.
To nic że czasem uwierały mnie Twoje kości,
albo moje włosy przeszkadzały Ci oddychać.
To nic..."
|
|
 |
|
Przez przymknięte oczy widzę jak stoisz w progu,
mokną mi rzęsy od tego przeciągu w głowie.
|
|
 |
|
Aleje przekwitłych miłości,
drzewa smutnie ogołocone z uczuć.
|
|
 |
|
I kiedy już nie potrafiła wziąć się w garść,
zaoferował, że weźmie ją w swoją.
|
|
 |
|
"Nie chodzi tu więc o to, czy ktoś jest słaby, czy silny,
tylko czy może przetrwać miarę swego cierpienia."
|
|
 |
|
Pokaż mi jak tam jest,
tam gdzie niebo nie spada
i nie umiera się na złamane serce.
|
|
 |
|
Rękami sunął po niebie.
Próbował chwycić chmury.
|
|
 |
|
Zemsta jest słodka.
Mszczą się Ci, którzy niczym innym nie mogą sobie życia osłodzić.
|
|
 |
|
Raj z którego nie można wyjść zamienia się w piekło.
|
|
 |
|
Budzę się z bólem i usypiam z bólem.
Mylą mi się dni, miesiące, lata.
Uciekam w nierealny świat.
|
|
|
|