 |
|
Lecz wystarczy, ze serce mi bije i że w żyłach mam trochę Twojej krwi,
wystarczy, ze wypowiem Twe imię kiedy wszystko się wali i brakuje mi sił.
|
|
 |
|
Nie poznaję siebie na tych zapełnionych słowami kartkach.
|
|
 |
|
Chodziła ciemnymi uliczkami, zostawiała zapalone papierosy,
spała przy otwartych drzwiach i zapalonych świeczkach.
A Jego tak cholernie się bała spotkać.
|
|
 |
|
Proszę, dodaj mi odwagi, abym mogła zmieniać to,
z czym nie umiem sobie poradzić.
|
|
 |
|
A gdy powiedział mi, że chce spróbować z inną, że ją kocha, poczułam się szczęśliwa i spokojna, bo już wiedziałam na czym stoję. Zrozumiałam, że zakończyło się to czekanie przed zaśnięciem na sms'a, który i tak nie nadchodził, że skończyły się smutki i niepokoje kiedy go nie było, kiedy się nie odzywał.
To wszystko.
|
|
 |
|
Nie potrafię z Tobą rozmawiać,
bo gdy patrzę na Twoje usta mam ochotę scałować z nich wszystkie Twoje słowa.
|
|
 |
|
Czy myślę o Tobie?
Czasem rano, po przebudzeniu.
Chwilę. Mniej więcej do kolejnego poranka.
|
|
 |
|
Zawsze znajdzie się inna droga
polna,
leśna,
rozstajna,
kamienista,
...
Samotna.
|
|
 |
|
Chciałabym mieć go przy sobie, fizycznie pieścić
jego każdą część ciała wbijając w szyje paznokcie, całować
go jednocześnie mając kontrole nad jego całym ciałem.
Chciałabym (...)
|
|
 |
|
Nie pamiętam, kiedy ostatnio
kawa miała tak gorzki smak.
|
|
 |
|
Nie wybijam szyb,
ani nie winię Boga,
nie gonię wiatru,
ani słońca nie poganiam
- za nieszczęście, które wypisano mi w oczach.
|
|
 |
|
Ogarnął ją stan osłupienia,
stała jak wryta i wlepiała swoje ślepia w przeszłość,
naiwnie łudząc się że powróci.
|
|
|
|