 |
|
Wkurzasz się, że bałagani, że czasami Cię nie słucha i skupia się na czymś zupełnie innym. Denerwuję Cię to,że jest zazdrosny, że zbyt szybko się wkurza i działa impulsywnie. Nienawidzisz kiedy zachowuję się jak dziecko pomimo tego,że jest dorosłym facetem. Ma wiele wad, które przeklinasz w myślach, ale kiedy zabraknie go choćby na chwilę, to nawet ich Ci brakuję./esperer
|
|
 |
|
A poza tym z fartem - niech się wiedzie jak najlepiej.
|
|
 |
|
To nie jest tak że czas leczy rany, że sie zapomina, nie zapomina się nigdy, już tyle czasu minęło i chociaż nie pokazuje tego jak jest, do tej pory budze się w nocy i zadręczam tym wszystkim... To nie czas leczy rany, czlowiek sam leczy swoje rany, dopuszczając do siebie myśli, że trzeba żyć dalej, ułożyć sobie życie inaczej, ja jeszcze na to nie jestem gotowa, za każdym razem jak próbuje wyobrazic sobie przyszłość, czuje jakbym Cię zdradzała, to boli jeszcze bardziej... ale próbuje...
|
|
 |
|
Nadchodzi chwila w której zdajesz sobie sprawę, że nie chcesz być jak ludzie, którzy Cię otaczają. Nie chcesz być taki jak dupek, któremu przywaliłeś. Nie chcesz być taki jak Twój ojciec, albo Twój brat, ani jak nikt z Twojej rodziny. Nie chcesz być taki jak sędzia. Nie chcesz być tym, kim jesteś. Chcesz uciec. Chcesz uciec jak najdalej. / Trzy metry nad niebem
|
|
 |
|
Myślałem, że masz jaja i polecisz po mnie fajnie. / Sulin
|
|
 |
|
Zmienił ich czas - nie sądzę, raczej ulegli,
aby w oczach nowych ziomów stać się nieco lepszym. / Sulin
|
|
 |
|
Są też ci co zmienili kaptur na ciasny sweter. / Sulin
|
|
 |
|
Chuj mnie obchodzi jakim jeździsz samochodem,
chcesz oceniać ludzi po tym? Masz kompleksy w sobie. / Sulin
|
|
 |
|
Wiesz ziomki jak ziomki, niektórych dziś mijam.
Ale przez niektórych to przestałem wierzyć w przyjaźń. / Sulin
|
|
 |
|
''Każdy przeszedł przez coś co go totalnie zmieniło.''
|
|
 |
|
"Właśnie za to chciałam podziękować, za przypomnienie mojemu sercu, że powinno pompować krew, moim płucom - że powinny oddychać, moim oczom - że powinny płakać, moim ustom - że powinny się śmiać, mnie - że powinnam żyć. Odnajdywać chwile radości i poczucia sensu istnienia ."
-Janusz Leon Wiśniewski
|
|
 |
|
"Wszystko przecież dzieje się po coś. To zdanie było jej mantrą, choć tak często w nie wątpiła… Drzemały w niej niesamowite pokłady energii budzone przez słońce, ludzi, wiatr (uwielbiała, gdy bawił się jej włosami), czasem bezokazyjnie, po prostu… Niewiele chciała. Pragnęła tylko żyć, żyć prawdziwie, bo mało kto to potrafi. Mówiła, że nie chce być normalna, że chce rozpalać serca, chce kochać i widzieć w każdym człowieku człowieka. Popełniała błędy, może nawet częściej niż inni. Gubiła się, uciekała, często była zawieszona gdzieś pomiędzy… ale wracała i to z taką siłą! Bardziej niż swoje szczęście ceniła cudze. Gdy spotkała go, wiedziała że zostanie w jej życiu na zawsze. Codziennie, gdy zamykała oczy widziała jak niesie na ramieniu ich śpiącego syna i dumnie mówiła o nich- moi chłopcy! Była świeczką świadomą tego, że pali się zbyt intensywnie by palić się wystarczająco długo, wiedziała że szybko zgaśnie…"
-Ewelina Pobiarżyn
|
|
|
|