głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika loseyourselfx3

i kiedy on siedział po mojej prawej stronie  życie było łatwiejsze.

kashiya dodano: 1 stycznia 2012

i kiedy on siedział po mojej prawej stronie życie było łatwiejsze.

kiedy wtuliłam się w jego bluzę  czułam  że mam wszystko. choć przez chwilę czułam się szczęśliwa.

kashiya dodano: 1 stycznia 2012

kiedy wtuliłam się w jego bluzę, czułam, że mam wszystko. choć przez chwilę czułam się szczęśliwa.

składając Ci życzenia  najchętniej rzuciłabym Ci się w ramiona i została w nich przez cały ten rok.

kashiya dodano: 1 stycznia 2012

składając Ci życzenia, najchętniej rzuciłabym Ci się w ramiona i została w nich przez cały ten rok.

życzę Ci szczęśliwego nowego roku  dużo miłości  mnie i takie tam.

kashiya dodano: 1 stycznia 2012

życzę Ci szczęśliwego nowego roku, dużo miłości, mnie i takie tam.

jednym pocałunkiem rozpoczętym o 11:59  a skończonym o 00:01  sprawił  że rok 2o11 zakończyłam  a 2o12 rozpoczęłam wspaniale. przy nim. w jego ramionach ♥ jest cudowny ♥   mojekuurwazycie

mojekuurwazycie dodano: 1 stycznia 2012

jednym pocałunkiem rozpoczętym o 11:59, a skończonym o 00:01, sprawił, że rok 2o11 zakończyłam, a 2o12 rozpoczęłam wspaniale. przy nim. w jego ramionach ♥ jest cudowny ♥ / mojekuurwazycie

pijanego sylwestra  dziubki ♥

mojekuurwazycie dodano: 31 grudnia 2011

pijanego sylwestra, dziubki ♥

czy wy również spędzacie sylwester w domu na sofie w kapciach samych albo bezzz ? ♥

mojekuurwazycie dodano: 31 grudnia 2011

czy wy również spędzacie sylwester w domu na sofie w kapciach samych albo bezzz ? ♥

leżałam na łóżku. z głośników leciał dobry  głośny rap. myślałam nad całą sytuacją. on siedział obok i co chwilę odgarniał mi włosy  które spadały na moją twarz. z dworu dochodziły rozmowy naszych rodziców  trzaski pakowanych walizek do ciężarówki. to były ostatnie minuty  które mogliśmy spędzić razem  w których mogliśmy poczuć siebie  usłyszeć nasze głosy. usiadłam na łóżku. dotknęłam jego twarzy. w oczach pojawiły się pierwsze łzy. tak cholernie go kochałam. nie chciałam  żeby odjeżdżał. chciałam  żeby nadal przychodził do mnie o 1O:OO rano  przynosząc mi śniadanie do łóżka  żeby dawał mi bluzę  kiedy było zimno  żeby siedział u mnie do późnego wieczora  czekając aż usnę  żeby był zawsze. a teraz? złapał mnie za rękę i powiedział  że musi iść. ostatni pocałunek  ostatni uśmiech. stałam przed domem i przez krótką chwilę patrzyłam jak odchodzi. nie wytrzymałam. pobiegłam do swojego pokoju i poryczałam się jak dziecko  któremu odebrali ulubionego misia. na zawsze.   mojekuurwazycie

mojekuurwazycie dodano: 31 grudnia 2011

leżałam na łóżku. z głośników leciał dobry, głośny rap. myślałam nad całą sytuacją. on siedział obok i co chwilę odgarniał mi włosy, które spadały na moją twarz. z dworu dochodziły rozmowy naszych rodziców, trzaski pakowanych walizek do ciężarówki. to były ostatnie minuty, które mogliśmy spędzić razem, w których mogliśmy poczuć siebie, usłyszeć nasze głosy. usiadłam na łóżku. dotknęłam jego twarzy. w oczach pojawiły się pierwsze łzy. tak cholernie go kochałam. nie chciałam, żeby odjeżdżał. chciałam, żeby nadal przychodził do mnie o 1O:OO rano, przynosząc mi śniadanie do łóżka, żeby dawał mi bluzę, kiedy było zimno, żeby siedział u mnie do późnego wieczora, czekając aż usnę, żeby był zawsze. a teraz? złapał mnie za rękę i powiedział, że musi iść. ostatni pocałunek, ostatni uśmiech. stałam przed domem i przez krótką chwilę patrzyłam jak odchodzi. nie wytrzymałam. pobiegłam do swojego pokoju i poryczałam się jak dziecko, któremu odebrali ulubionego misia. na zawsze. / mojekuurwazycie

W życiu pojawiają się takie pytania  na które odpowiedzi nie znajdziemy w Google.

peerfection dodano: 31 grudnia 2011

W życiu pojawiają się takie pytania, na które odpowiedzi nie znajdziemy w Google.

Największą krzywdę wyrządzamy sobie sami  żyjąc złudzeniami.

peerfection dodano: 31 grudnia 2011

Największą krzywdę wyrządzamy sobie sami, żyjąc złudzeniami.

Może tak dla odmiany dopierdol jej szczęściem  a nie powodem do łez?

peerfection dodano: 31 grudnia 2011

Może tak dla odmiany dopierdol jej szczęściem, a nie powodem do łez?

Ja naprawdę muszę być dziwna przecież normalny człowiek nie pokochałby takiego idioty jak Ty.

peerfection dodano: 31 grudnia 2011

Ja naprawdę muszę być dziwna przecież normalny człowiek nie pokochałby takiego idioty jak Ty.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć