 |
|
spraw, bym wypuszczając z pomiędzy spierzchniętych warg jasny dym, czuła się lżejsza i pozornie wolna, zamiast liczyć centymetry dzielące mnie od dna. zastąp przesłodzoną herbatę, która od niedawna umila mi dopieszczone gorzkimi łzami wieczory. wyrzuć ten ten stary, wyleniały koc i chodź, przytul mnie mocno. przecież nie możesz pozwolić bym upadła. pomóż mi zrobić tych kilka dużych kroków, abym mogła wreszcie dojść do siebie./nieswiadomosc
|
|
 |
|
To kurewskie zachowanie leży w ich naturze, od młodości widząc chuja otwierały buzie . [ ? ]
|
|
 |
|
bywają takie dni i noce, które zmieniają wszystko.
bywają takie rozmowy, własne lub usłyszane, które są w stanie
wywrócić do góry nogami cały nasz świat.
nie możemy ich przewidzieć.
nie możemy się na nie przygotować.
czyhają gdzieś na nas, zapisane w łańcuchu pozornych przypadków,
nieuchronne jak świt po ciemności. / net
|
|
 |
|
mówią mieliśmy ambicje, ale mijało nas szczęście. / Eldo
|
|
 |
|
najlepszych chwil wcale nie warto przeżywać choćby dlatego, że nie da się o nich zapomnieć.
|
|
 |
|
zrozum sens prostych słów.
|
|
 |
|
niech się dzieje co chce, po tym wszystkim może być już tylko lepiej.
|
|
 |
|
jeśli zapytasz, czy lubię być z tobą, to odpowiem, że tak.
jeśli jednak będziesz chciał wiedzieć, czy jestem w stanie żyć bez ciebie, to też odpowiem, że tak.
ale popatrz, bez nogi i ręki też można żyć, tylko że jest jakoś trudniej.
|
|
 |
|
Po co mi serce, skoro Twoje dla mnie nie bije.
|
|
 |
|
bo tylko przy mnie jesteś taki, jak dawniej. / v.ronnie
|
|
 |
|
całkiem przypadkiem, może w autobusie, pośród rozgadanych, ciasno ściśniętych ludzi, może na szkolnym korytarzu, gdy przechodziła obok którejś z klas, albo na chodniku, mijając śpieszących w różne miejsca ludzi. nie wiedziała gdzie usłyszała urywek czyjejś wypowiedzi, mówiący o czymś bardziej potrzebnym niż tlen. czasem próbowała się tego pozbyć, ale dziwne zdanie usilnie wracało i jak mantra krążyło z myśli do lekko rozchylonych ust. aż w końcu mimowolnie, wypowiedziała to głośno. całe zdanie, cztery wyrazy, streściła w jednym, krótkim - on./nieswiadomosc
|
|
|
|