 |
|
ta głupia ironia, że jeszcze pół roku temu chciałam umrzeć w ramionach kogoś, kogo dziś nienawidzę.
|
|
 |
|
może to dobrze, że los nie postawił na nas
|
|
 |
|
nie chcę Cię widzieć, ale chodzę tam gdzie jesteś
|
|
 |
|
wiesz, też mam uczucia znam nawet te najwyższe. lecz gdy patrzysz na mnie milcząc ja też milczę / paranoje
|
|
 |
|
'Tak bardzo chciałbym, żeby jutro mogło się to zmienić. Żebym mógł dać Ci, to co chcę Ci dawać i dostać to od Ciebie.'
|
|
 |
|
Najbardziej bolą te myśli, w których wyobrażałam sobie jak może wyglądać jutro z Tobą.
|
|
 |
|
- Bądź. - Po co? - Bo życie mnie przeraża. Bo boje się samotności. Bo... gdy jesteś wszystko inne zostaje gdzieś daleko... Bo czuję się spokojniejsza i bardziej pewna jutra... Bo Twój uśmiech sprawia, że moje myśli są spokojniejsze, bardziej rzeczywiste i poukładane.
|
|
 |
|
profesjonalni aktorzy,
profesjonalnie odegrana miłość.
|
|
 |
|
i niekoniecznie jaram się tym, co podsuwa mi wzrok. / venzei
|
|
 |
|
Kochałam poniedziałki. Z chęcią wstawałam do szkoły, bo wiedziałam że po lekcjach będziesz czekał na mnie w umówionym miejscu. Zawsze tak było.. szliśmy na polane, siadaliśmy na trawie, w ręku trzymałeś piwo a ja papierosa. Lubiłam wtulać sie w Ciebie, ciągle całując w usta. Mogłabym tak bez końca, strasznie mi sie podobałeś. Twoje niebieskie paczałki zakręciły mi w głowie a uśmiech jaki miałeś na twarzy zawsze mnie bawił. Byłeś ideałem ideała byłeś niesamowity, byłeś mój. i nadal jesteś.. ♥ ~schooki~
|
|
 |
|
nie ma sensu wyciągać ręki. i tak nie będzie jej komu podać. / deliberacja
|
|
|
|