 |
Nie wiem sama co ja robie. Czyżbym stała wszystkim na przeszkodzie? Może lepiej byłoby się usunąć bo po co mam przeżyć czas kiedy trace wszystko po kolei? Pożegnać sie to najlepsze rozwiązanie.
|
|
 |
Przykro mi na to patrzeć na was.
|
|
 |
Czuje że sie wszystko psuje.
|
|
 |
Najmocniej i najgłębiej rani nas obojętność..
To, że nie ma osoby dla której bylibyśmy najważniejsi.
|
|
 |
Nie zapomnę Cię. Nieważne ile bólu przez Ciebie doświadczyłam, ile nocy przepłakałam i ile dusiłam w sobie. Nie zapomnę, bo mimo wszystko potrafiłeś sprawić, że czułam się najszczęśliwszą dziewczyną na świecie, chociaż na kilka chwil .
|
|
 |
i żyli długo i szczęśliwie , dopóki księżniczka z sąsiedniego królestwa nie założyła ładniejszej sukienki
|
|
 |
To, że cały dzień się uśmiecham nie znaczy że jest już okej
|
|
 |
jeżeli ktoś mi powie, że wie co czuje, to chyba spadnę z krzesła i zacznę płakać ze śmiechu.
|
|
 |
- co robisz ?
- siedzę i myślę, dlaczego jestem taka głupia.
- głupia ?
- tak.
- dlaczego ?
- bo kocham kogoś, z kim nie mogę być.
|
|
 |
Nie mogła znosić takiego bólu w milczeniu,pękającego jej serce.Wtedy oczy skierowane były na pamiętnik.Minutę później siedziała na łóżku i gorliwie pisała.Jej palce przesuwały się po liniach pamiętnika,policzki jej czerwieniały,oczy rozpalały się i błyszczały coraz bardziej.Zapomniała o tych problemach,chociaż opisywała je.Pisała przez godzinę,nie ustając ani na chwilę,chyba po to żeby wyjrzeć przez okno i zobaczyć piękno nocy,abo żeby odszukać na dnie świadomości jakiś wyraz,który jej był potrzebny.Kiedy taki wyraz się nasuwał wydawała westchnienie zadowolenia i pisała dalej.Podczas pisania minął ból,upokorzenie.Czuła się tylko zmęczona
|
|
 |
Zajebiście się dobraliście. On Cie denerwuje, Ty go denerwujesz ale i tak widać że cholernie się kochacie
|
|
 |
Przez dziurkę od klucza podglądam jak bawi się szczęście.
|
|
|
|