 |
|
a dziś? totalny luz. lampka czerwonego wina, ulubione merci, happysad w głośnikach, mnóstwo wspomnień. tak, lubię takie dni jak ten.
|
|
 |
|
wyłączę telefon i będę łudziła się , ze wlasnie teraz zastanawiasz sie , czemu jestem niedostepna .
|
|
 |
|
kobieto wiedz jedno , co by sie nie dzialo on bedzie przy Tobie blisko zawsze , beda go gnebic , spychac na sam dol , a on sie mocno zaprze , rekoma , nogami bedzie Cie chronil , skrzywdzic Ciebie nie pozwoli ,
|
|
 |
|
' możesz szczekać , a i tak mnie nie ugryziesz , jestem gdzieś wyżej , stamtąd już Cie nie słyszę , możesz piszczeć , możesz jęczeć i skomleć , nawet słowem o Tobie nie wspomnę , '
|
|
 |
|
' pachniał jak Paryż , choć nigdy tam nie byłam , '
|
|
 |
|
' skoro nie mogę nic to znaczy , że mogę wszystko '
|
|
 |
|
Potrzebuje uczucia. Chociaż troszkę. Nie w słowach, ale w gestach. W ruchu dłoni, która poprawia spadający na oczy kosmyk włosów. Albo, albo w zaborczym objęciu talii i spojrzeniu mówiącym: 'nie oddam cię nikomu’.
|
|
 |
|
Większość facetów, których imię zaczyna się na literę: A,B,C,D,E,F,G,H,I,J,K,L,M,N,O,P,R,S,T,U,V,W,X,Y albo Z - to frajerzy.
|
|
 |
|
Każdą wolną chwilę spędzam z zamkniętymi oczami. Tylko w ten sposób mogę zobaczyć to co chcę.
|
|
 |
|
Leży w łóżku. „Jak on mógł?”. Nie może wytrzymać, jest za słaba. Chce tylko o nim nie myśleć. W końcu zaczyna zanurzać się w swojej świadomości i wyłaniać się z niej, a jej myśli i koszmary splatają się w jedno. Nie jest to sen, lecz nieustanne zwijanie się ducha, jakby był mokrą szmatą, z której należało odsączyć brud.
|
|
|
|