 |
|
Zawsze się zastanawiałam , jak to było , że wszystko co nas poróżniało najbardziej sprawiło , iż stawaliśmy się bliżsi sobie ? Przecież nasze dusze były tak bardzo rozłączne , a jednak z każdej sytuacji potrafiliśmy wyjść bez wielkich obrażeń . Ratowaliśmy siebie nawzajem nawet , kiedy nadzieja upadała . / niedoogarnieciaa .
|
|
|
|
Jesteś moją indywidualnościom . / niedoogarnieciaa .
|
|
|
|
Bądź tylko przy Mnie . / niedoogarnieciaa .
|
|
|
|
dzisiaj mogę życzyć Ci takiego piekła , jakie miałam przy tobie . / niedoogarnieciaa .
|
|
|
|
Ciągły powrót do przeszłości . Myślenie o tym co było , przypominanie sobie wspólnych rozmów , spędzonego razem czasu . Przecież to nie da mi szczęścia , nie zwróci straconych chwil i nie pozwoli naprawić błędów , jakie wtedy popełniałam . Jednak to wszystko wraca . Chcę się z tego wyrwać , stracić pamięć i wymazać to wszystko . Nie lubię tych chwil , kiedy dociera do mnie co mogło być , a przez innych nie doszło do skutku . / niedoogarnieciaa .
|
|
|
|
szybko Ci poszło to zapomnienie o mnie. | hiphotoja
|
|
 |
|
gdzieś przez życie za szybko przemknął mi on. w czarnych adidasach i zielonej bluzie, z opadającymi na nią białymi słuchawkami. zanim zdołałam pojąć cokolwiek z jego błysku w oczach na widok szybkich samochodów czy uśmiechu, gdy oglądałam z nim mecz, nadal nie rozumiejąc co to spalony. zabierał mi nie tylko fajki z paczki, kradł pocałunki, odbierał sen w nocy, tracił kasę na sms-y. serce też mi skradł. / slaglove
|
|
|
|
Wspomnienia są i zawsze będą , ale to od Ciebie tylko zależy , jak często będą powracać . / niedoogarnieciaa .
|
|
|
|
Czy ona tak wiele chciała , kiedy prosiła Cię abyś przy niej był ? / niedoogarnieciaa .
|
|
|
|
Przydało by się , abyś znał umiar w emocjach . / niedoogarnieciaa .
|
|
|
|
może w końcu nadszedł czas na poważniejsze zmiany ? / niedoogarnieciaa .
|
|
|
|
wiatr wprawiał w ruch skrzypiące huśtawki, przewracał co chwilę doniczki stojące na balkonie. deszcz odbijał się o parapet, na przemian z kapiącymi łzami. wskazówki tykającego zegara notorycznie przypominały o marnowanym czasie na bzdurne myślenie. ósmy pet zgaszony do kolekcji w popielniczce, już nie tylko tobą zatruwam sobie życie. ze skrawka wspomnień wyrywa mnie dźwięk rozbitej o podłogę szklanki z resztką szkockiej. niezdarnie zbierając potłuczone szkło, ranię dłonie, zastanawiam się czy tak jak moje ręce, w podobnym stanie jest serce. / slaglove
|
|
|
|
Dodaj komentarz
