 |
Przyszedł, narobił syfu, odszedł. Znajome?
|
|
 |
Wrażliwość na Twój dotyk? Tak, nawet zupełnie przypadkowe musnięcie doprowadza mnie do szaleństwa. To taki szósty zmysł wyczulony tylko na Ciebie. *shhhhh
|
|
 |
Żeby nie cierpieć, trzeba wyrzec się miłości. To tak jakby wydłubać sobie oczy, żeby nie oglądać ciemnych stron życia.
|
|
 |
Nie będę kolorować swojego życia na siłę. Przyjdzie czas, kiedy samo nabierze barw.
|
|
 |
Naprawdę zabolało, wiesz? To, co wydawało się być przeszłością, znowu uderzyło mnie w twarz.
|
|
 |
Czasem, gdy patrzę w lustro nie widzę już tej samej wiecznie wesołej dziewczyny. Zmieniłam się. A może tylko zajrzałam w prawdziwy świat?
|
|
 |
Kiedy myślisz, że to koniec, pojawia się nadzieja. Kiedy nadzieję już masz, pojawia się koniec.
|
|
 |
" Młodzieniec przyszedł do Starca po radę.
Starcze, rozbiłem coś.
Jak bardzo to rozbiłeś?
Na milion małych kawałków.
Obawiam się, ze nie mogę Ci pomóc.
Dlaczego?
Nic nie da się zrobić.
Dlaczego?
Nie można tego naprawić.
Dlaczego?
Jest za bardzo rozbite. Na milion małych kawałków."
|
|
 |
Przykro jest patrzeć, jak ludzie zmieniają się pod wpływem innych i gubią to ciepło, które kiedyś emitowali.
|
|
 |
Tak łatwo uwierzysz w to marne kłamstwo, że już nic do Ciebie nie czuję? No cóż, najwidoczniej zbyt słabo w to wierzyłeś -shhhhh
|
|
 |
Nie boisz się spróbować jeszcze raz - boisz się cierpieć z tego samego powodu.
|
|
|
|