 |
Nawet nie wyobrażałam sobie, że ot tak potrafię być taką suką.
|
|
 |
Ułożyłam sobie historię życia. Zresztą nie pierwszy raz. Zresztą co by tu nie mówić, nie pierwszy raz została ona rozpierdolona na kawałki tylko po to by nauczyć mnie że miłość nie istnieje. Nie, nie poprawiaj mnie, nie pieprz tych wszystkich bzdur, że pewnie nie trafiłam na swojego księcia z bajki. Książe nie istnieje. Książe istnieje przez pierwsze pół roku, u niektórych może nawet chwilkę dłużej. Ale potem, ten Twój pieprzony książe, bierze nóż i na Twoich oczach rozpierdala Ci serce na kawałki. Tak że nic już nie czujesz, a potem co? Pytasz jeszcze co? Potem zadaje Ci pieprzone pytanie, czy nadal go kochasz. A wiesz co Ty odpowiadasz? No, wiesz? Że tak, że nadal Go kochasz bo im bardziej ktoś Cię odrzuca, to Ty tym bardziej tego pragniesz. Taka popierdolona jest ta Twoja miłosć. Więc się zamknij i nie pieprz mi więcej o księciu który da Ci gwiazdkę z nieba, bo takich nie było, nie ma i nigdy nie będzie.
|
|
 |
Oddałam Ci moje życie, w zamian dostałam ból i cierpienie. Upokorzenie było tylko niewielkim dodatkiem do tej sekwencji życia.
|
|
 |
Mordo nie myślę tylko o tym co jest teraz
Wybiegam w przyszłość, chyba słychać po numerach
|
|
 |
Jej porcelanowe serce upadło na beton
|
|
 |
Śniło mi się, że poznałem Cię wcześniej.
|
|
 |
Dorośli nie pamiętają, tego jak to jest być dzieckiem. Naprawdę nie
pamiętają, wierz mi. Zapomnieli o ile większy wydawał się wtedy świat.
Jak trudno było wdrapać się na krzesło. I jak to było zawsze patrzeć do
góry. Zapomnieli.
Już tego nie wiedzą. Ty też zapomnisz. Czasem
dorośli opowiadają, jak to było pięknie być dzieckiem. Nawet marzą o
tym, by znów nim być. Ale o czym marzyli, będąc dziećmi? Jak myślisz?
Sądzę, że marzyli o tym, by w końcu dorosnąć.
|
|
 |
Jeśli ludzie o czymś nie rozmawiają, to może oznaczać dwie rzeczy: albo to nic nie znaczy, albo znaczy wszystko.
|
|
 |
jedną z trudniejszych lekcji, jakie dało mi życie, była ta, że utrata przyjaciela jest jak nieustająca żałoba. nie wiesz jak długo będzie trwać, jest jak nieskończenie mażąca się rana, gdy odpuszczasz i wreszcie tracisz nadzieję, by za chwilę z jeszcze większą siłą tęsknić na nowo. irracjonalna dla otoczenia, które wzruszy ramionami, powie "jego strata" i absolutnie nic nie zrozumie. rozpierdala Cię i niszczy od środka przez bardzo, bardzo długi czas - nadal nie wiem jak długi...
|
|
 |
Niektóre chwile zapomina się przez całe życie.
|
|
 |
W życiu poznajesz ludzi. O niektórych nigdy więcej nie pomyślisz. U innych, zastanawiasz się co u nich słychać. U jeszcze innych - zastanawiasz się czy kiedykolwiek myślą o tobie. Są też tacy, o których nie chcesz nigdy więcej pomyśleć. Ale to robisz.
|
|
 |
Imitujesz jak manekin, od dawna ty i ja równa się antonim
|
|
|
|