|
owszem mam ciężki charakter, ale dla nikogo się nie zmienię. | sroczka94
|
|
|
Pamiętam jak uczył mnie jeździć na rowerze, jak biegał przy mnie trzymając za kijek przymocowany do rowera, jak łapał mnie na samym dole wielkiej górki z której zjeżdżałam na sankach. Pamiętam jak był moim "pieskiem", który zawsze zjadał skórki chleba z moich kanapek i jak woził mnie na swoich plecach. Pamiętam jak mówił do mnie "myszka" i włączał mi bajki. Pamiętam jak uciekał kiedy stawiali mi bańki i jak przez mnie musiał chodzić do okulisty. Pamiętam jak zawsze razem robiliśmy kogel-mogel z kakaem i jedliśmy grejpfruta z cytryną. Uwielbiałam grać z nim w statki i robić samoloty z papieru. To on nauczył mnie puszczać latawiec. Teraz leży sam w białej sali, obok niego są zabiegani lekarze, którzy próbują uratować mu życie, a ja? Ja nie mogę pomóc w żaden sposób, nie mogę tam być, nie mogłam oddać dla niego krwi. Jedyne co mi pozostaje to modlić się. Ale nie potrafię tego robić. Nie potrafię nawet powiedzieć jak bardzo Cię kocham, Tato
|
|
|
masz w sobie coś co sprawia, że nigdy Ci nie odmawiam. | sroczka94
|
|
|
rozpamiętując to co było, możesz stracić to co się rodzi. | sroczka94
|
|
|
najbardziej doceniamy ludzi w chwili, gdy zdajemy sobie sprawę, że możemy ich stracić na zawsze. | sroczka94
|
|
|
powiedziałabym co czuję na Twój widok, ale takich rzeczy nie mówi się na głos.| sroczka94
|
|
|
ona byla jedna z wielu, on najwazniejszym ze wszystkich. | sroczka94
|
|
|
Mówiąc,że mam piękne oczy miałeś chyba na myśli,że pięknie się w nie kłamie.
|
|
|
przykre, że każdy jest lepszy od niego, ale żaden go nie zastąpi. | sroczka 94
|
|
|
tęsknie za nim, tak jak w jesienne wieczory tęskni się za letnim, ciepłym powiewem wiatru. | sroczka 94
|
|
|
Są dwa sposoby na to, że mnie zdobędziesz.. Pierwszy nie działa, a drugi nie istnieje./net
|
|
|
|